Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Minąłjednakdzieńlubdwa,zanimopędziłasięodnatłokupytań,
emocjiiludzi.Szczęściejejdopisałoiwkrótcemiałaprzedsobą
laptopa.
Wahałasię.Możesiębałaisercewaliłojejwpiersiach.Ale
potoprzyjechałainiemogłasięterazwycofać.Nawetjeślito,cotam
znajdzie,miałobybyćdlaniejciosem.Wolaławiedzieć.
Otworzyłakomputer.Byłzakurzony,wyraźnieniktoddawnagonie
używał.Wcisnęłaprzycisk,alenicsięniestało.Czyżbytennie
działał?Poszukałakablazasilacza,podłączyła.Udałosię.Wkrótce
uruchomionyprzedsobąmiałasysteminaekraniepojawiłsięplik.
Wiadomośćdoniej.Miałarację.Powinnabyłagolepiejsłuchać,
wtedymożewiedziałabyodrazu.Wtamtejchwilibyłanasiebiezła
zato.
Tobyłlistspecjalniedlaniej.Niemusiałanawetszukać.Nazwapliku
sugerowałahasłodostępu,któremogłaznaćtylkoona.“Najważniejsze
warzywonaświecie”.Zaśmiałasiędosiebie,gdytoprzeczytała.
Wpisałahasło:z-i-e-m-n-i-a-kipochwilimiałaprzedsobądługiciąg
słów,list,którydlaniejpozostawił.