Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
lekarstwo.Czymacievinumgallicumrubrum?
Mamy.
Doskonale!Niechgonampanida!
Jakąilość?
Quantumsatis…Najpierwniechnampanidadowodypouncji,
apotemzobaczymy.CoObtiosow?Zpoczątkuzwodą,apotemjuż
perse…
DoktóriObtiosowsiadająprzyladzie,zdejmujączapkiizaczynają
pićczerwonewino.
Awino,trzebawyznać,arcypaskudne.Vinummarnissimum!
Zresztą,wobecności…e-e-e…wydajesięnektarem…Panijest
czarująca!Całujęwmyślirączkipani.
Dużobymdałzato,bymóctozrobićnietylkowmyśli
mówiObtiosow.Słowohonoru!oddałbymżycie!
Dajmytemuspokój…mówiaptekarzowa,rumieniącsię
iprzybierającminęserio.
Jakajednakzpanikokietka!śmiejesięcichodoktór,patrząc
naniąspodełba,zszelmowskimwyrazemtwarzy.Oczętawciąż
strzelają!Pif!Paf!Winszuję:zwyciężyłapani!Jesteśmypokonani!
Aptekarzowapatrzynaichrumianetwarze,słuchaichpaplania
iwkrótcesamasięożywia.Takjejterazwesoło!Rozmawia,śmiejesię
kokietujeinawetpodługichnaleganiachwypijazedwieuncje
czerwonegowina.
Moglibypanowieoficerowiezobozuczęściejprzychodzić
domiastamówi.Tutakstrasznienudno!Umierampoprostu…
Rozumiesięoburzasiędoktór.Takispecjał…cudnatury
inapustkowiu.Jednakjużnamczas.Bardzonambyłoprzyjemnie
poznaćpanią…bardzo!Wielejesteśmywinni?
Aptekarzowapodnosiwzroknasufitidługoporuszawargami.
Dwanaścierubliiczterdzieściosiemkopiejekmówi.
Obtiosowwyjmujezkieszenigrubypugilares,długogrzebie
wpaczcepieniędzyipłaci.
Mążpanisłodkośpi…masny…mruczy,ściskając
napożegnanierękęaptekarzowej.
Nielubięsłuchaćgłupstw…