Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
dorękawainiepoddaćsiępanice,którazmierzała
kumniejakfalatsunami,przyśpieszanaprzez
nieudolnośćmoichprób.Dollyskończyłaśpiewać,zagrał
JohnDenver.
CountryRoads
.
O,przecieżtomojaulubionapiosenka,pogłośnij
trochę!Kobietazaśmiałasięfiglarnieizaczęłacichutko
podśpiewywać,kołyszącbiodramiirytmicznieporuszając
rękamiwtakt.
Randallruszyłdoszafygrającej,jeszczeraznamnie
zerknął.Gdynareszcieporadziłemsobiezkurtką,
wyjąłemzportfeladwudziestkę,pokazałemmuirzuciłem
nastół.Onskinąłgłową.
Skierowałemsiędowyjścia,rzuciwszyostatnie
spojrzenienastolik.Denverciąglebłagałwiejskiedrogi,
byzabrałygododomu.Topragnienierezonowało
wmojejduszyjaknigdydotąd.Leczcoś
mipodpowiadało,żedodomutrafięnieprędko.Izgrona
stałychgościUEbbie,zdajesię,takżewypadłem.
Drzwisięotworzyłyiogarnąłmniemdlącyupał
miejskiegolata.