Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
tonieważne…
Cośsięstało?zapytałamzaciekawiona,bomoja
kuzynkawydawałasięwyraźnieprzejęta.
Stało.Mójmąż…Mariuszpotrzebujeadwokata.
Tozdaniezabrzmiałojużbardzopoważnie.Wjednej
sekundzieprzyszłymidogłowynajczarniejsze
scenariusze,alezarazuświadomiłamsobie,żektośtaki
jakMariuszmógłmiećzauszamiconajwyżej
przestępstwapodatkowe.Chociaż…wobecnychczasach
iprzyjegodochodachtoteżmogłybyćpoważne
problemyzprawem.Nowłaśnie,jakoprzedsiębiorca
nawysokimstanowiskuniemiałwłasnegoprawnika?Jego
firmadeweloperskazpewnościąposiadałaprofesjonalną
obsługęprawną.
Przepraszam,żezaczynamtakwprostinawetnie
zapytałam,couciebiesłychać,alejestemtak
zdenerwowana,żeniepotrafięmyślećoniczyminnym.
Jeślitylkobędęmogła,topomogę,tylko…Czy
Mariuszniemaprawnika?Wydawałomisię,że…
MaweszłamiwsłowoEdyta.Alewtejsprawie
chciałabym,abyśtotygoreprezentowała.
Tojużwydałomisiędziwneitylkopodsyciłomoją
ciekawość.Czekałamnaszczegóły,aleEdytajaknazłość
nachwilęzamilkła.
Tobardzoskomplikowanei…Judyta,czyjestszansa,
abyśprzyjechaładoGdańska?
Tomniezaskoczyła.Coonzrobił,zabiłkogoś?
Edyta…Jeślimambyćszczera,chciałabymnajpierw
wiedzieć,ocochodziiczywogólebędęwstaniewam
pomóc.
Nielubiłamniczegorobićwciemno,tymbardziejjeśli
chodziłoopracę.Nodobrze,czasempodejmowałamsię
substytucji,wyświadczającznajomymadwokatom
przysługę,izdarzałosię,żeniewiedziałam,ocochodziło
wsprawie,alewrodzinienieuznawałamwyjątku.Nie