Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Kobietaimężczyznazajęlimiejsca,ajasięgnęłampolornetkę.
NascenęwkroczyłwłaśniedyrektorTeatrodell’OperadiRoma,który
rozpocząłprzemówienie,aja,zamiastgosłuchać,chłonęłamwzrokiem
mójcel.
…dzisiejszeprzedstawieniezaszczyciliczcigodnisenatorFabio
VittorioScorazziwrazzmałżonką,ChiarąScorazzi,prezeskąfundacji
DzieciwPotrzebie.Wubiegłymtygodniuprzekazalionimilioneuro
naremontnaszegoteatru,bytenjeszczeprzezdługielataprzynosił
radośćmieszkańcomRzymu.Powitajmygromkimibrawaminaszych
szlachetnychdonatorów.
Rozległysięowacje.Ludziewokółmniepodrywalisięzfoteli
ioklaskiwalidarczyńców,anazwiskoScorazzijakechorozchodziło
siępodkopułąwieńczącąogromnąsalęwidowiskową.Jajednaknie
wstałamjakinni,siedziałamzahipnotyzowanainieodrywałamoczu
odmężczyznywmasce.
Senator,altruista,inwalida,niebezpiecznygangster,bezwzględny
zabójca.
AnadewszystkoCandeloro.
Bochoćzmieniłswojedane,krewwjegożyłachpozostała
tasama.
Właśnietoczyniłozniegocel.
Mójcel.
Teraz,gdyporazpierwszyzobaczyłamgonażywoiwywarł
namnietakogromnewrażenie,wiedziałam,żemójlosnareszcie
wkroczyłnawłaściwetory…