Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
sięwwiszącynaścianieportretStalina,wyszeptał:
Wdokumentachniewspominajokrewnych
zagranicą.Pocomają...Urwałwpółzdaniaipokręcił
głową,jakbychciałodpędzićnurtującegomyśli.
Wychodzączpokojuszefa,Włodekprzełykał
pospiesznieślinę.Adamwiedział!Skądmiał
teinformacjeojegorodzinie?Onikimznajbliższych
niepisnąłprzecieżanisłowa,nawetpodczas
kilkudniowegoprzesłuchaniawoboziepartyzantów.
Wjego„nowym”życiuoLaurzeiHelenwiedzielitylko
Papa,ciociaJaninaiFeliks,aponichśladzaginął.
Zamyślonyszedłulicami,pragnącjaknajszybciej
znaleźćsięwdomu.Nagłamyślzatrzymałagowpół
drogi.Niepotrzebniesiętakspieszył,przecieżżona
byłajeszczewpracy.Skręciłwięcwpierwszą
przecznicęipokilkuminutachznalazłsięprzed
ponurym,odrapanymgmaszyskiem.
Wejściedobudynkuzastawionebyłofurmanką,
zktórejmłodakobietapróbowałaściągnąćwypchany
wór.Pewniebyławnimmąka.
Niechseweźmiesama.Niedość,żecałarodzina
nicniewsadzidogębydożniw,tojeszczemam
tonosić!Bierzse,paniusiu.
Kiedyzbliżyłsiędowozu,woźnicawystraszony
widokiemjegomunduruzamilkł,alenaznakprotestu
zodraząsplunąłnaziemię.
Czyniepotrzebujepanipomocy?spytałkapitan
ispojrzałnadelikatnykarkkobietypochylonejnad
workiem.
Włodek!Zostawiłaciężariotarłszyręce
wsukienkę,rzuciłamusięnaszyję.
Zakażdymrazem,gdytrzymałwramionach,czuł
ogromnewzruszenie.
Lila,kochanie,czymożeszucieczpracy?szepnął
jejdoucha.
Muszęzająćsięmąką.Przysłalitylkojedenwór
nadwadomydziecka.
PodemobilizacjiLilazostałazatrudnionawopiece
społecznej.Zwielkimzaangażowaniempoświęciłas