Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
zdobywał.Inspirującakobietapowoduje,żemężczyzna
nietraciswojegonaturalnego,choćstłumionego,
instynktułowcy.Musiinspirować,abywciążmogłabyć
jegotrofeum.
Agnieszkaszybkopowróciłamyślamidowielurozmów
natentemat.Przypomniałasobiejednąznich,która
miałaszczególnieburzliwyprzebieg.
Pewnegowieczorudebatanatematkobiecejinspiracji
odbywałasięwwiększymgronieikażdymiałswoje
argumenty.Jednazdziewczyn,mężatkazkrótkim
stażem,żaliłasię,żetrudnobyćinspiracjąwmałym
mieszkaniu,naczterdziestumetrachkwadratowych.
Uwagabyłatrafna,jednakPiotrniedałzbićsię
zpantałykui,niczymmistrzperswazji,zdołałwkońcu
przekonaćrozmówczyniędopomysłu,októrymusłyszał
oddawnejznajomej.
KilkadnipotejdyskusjiAgnieszkadostaławiadomość
odzachwyconegomężakoleżanki.Zorganizowana
specjalniedlaniegokolacjabyłaniezwykła.Podczas
posiłkumiałrozwiązywaćróżnekulinarnezagadki,aza
każdąpoprawnąodpowiedźgospodynizdejmowała
elementitakskromnejgarderoby.Zdobywaniekolejnych
punktówzmierzałodogłównejwygranej,czyli
namiętnegoseksuoralnego.
PrzekazującPiotrowipodziękowania,Agnieszkaszybko
spostrzegłajegoszelmowskiuśmieszekibłyskwoku.
Ponowniechodziłwgloriizwycięzcy.
Towspomnieniespowodowało,żenakrótkąchwilęsię
uśmiechnęła.Uśmiechjednakszybkoznikł,ponieważ
Piotraniebyłoprzyniejitoona,wdużejmierze,dotego
doprowadziła.
Ponowniezwinęłasięwkłębekizapłakaławpoduszkę.
Zapowiadałasiękolejnanieprzespananoc.
