Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
2.Gdańsk
Wzamyśleniupodróżkolejąwydawałasiętrwać
zaledwiechwilę.Piotrbyłzaskoczony,kiedyjakby
zoddalidotarładoniegoinformacjazgłośnika,żezbliżają
siędostacjiGdańskGłówny.Chwyciłswójbagażizaczął
przygotowywaćsiędowyjściazpociągu,atymsamym
rozpoczęcianowegoetapuswojegożycia.
MiastoNeptunaznałcałkiemdobrze,ponieważbywał
wGdańskuwielokrotnie.Jegoponadtysiącletniahistoria
byłatakbogata,żegrzechembyłobyniepoznaćjej
osobiście.Tojednoztychmiejsc,wktórymhistorię
możnaspotkaćniemalnakażdymkroku.Wystarczy
stanąćwBramieŻuraw,abywyobrazićsobiewszystkie
zawijającedomiastastatki,gdyGdańskbyłznaczącym
portemprzeładunkowym.MożnapójśćnaWesterplatte
izobaczyćmiejscewybuchudrugiejwojnyświatowejlub
spojrzećnawznoszącesięwoddalistoczniowedźwigi,
abypoczućatmosferępowstaniaSolidarności.
Towszystkonaswójsposóbprzytłaczało.
UlicaDługaiDługiTarg,DwórArtusaiRatuszGłównego
Miasta,przyktórymstoifontannaNeptuna,ZłotaBrama
iniezwykłenabrzeżeMotławy,którewświetlelatarni
mogłośmiałorywalizowaćzpięknemwarszawskiej
Starówki.Jednakmiastowciążsięprzeobrażało.Pierwsze,
cozaskoczyłoPiotra,tużpowyjściuzwciąż
rewitalizowanegobudynkudworca,toliczbadźwigów
budowlanych.Byłyniemalwszędzie.Nowecentra
handlowe,nowoczesnebiurowce,wkońcuzamknięte
osiedlamieszkaniowebudowanewkażdymmożliwym
miejscu.Piotrmiałprzezchwilęwrażenie,jakbynagle
powróciłdoWarszawy.Trójmiejskabranżabudowlana
działałabardzoprężnie.
Wsiadłdotramwajuiudałsięwkierunkudzielnicy
Orunia.Wniewielkimdomukilkadniwcześniej
zarezerwowałmałypokój.Wstępnienatrzymiesiące.
Takiokreswyznaczyłsobienaznalezieniepracy.
OczywiściemógłpowrócićdoLondynu,wktórymspędził
ubiegłewakacje,jednakprzeczuwał,żebyłabytodroga
