Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
VI.
Karlin,starodawnasiedzibarodzinyKarlińskich,któraniegdyś
posiadałaogromnedobraudzielnestanowiącekniaziostwopełenbył
mchemobrosłychizabytychpamiątekprzeszłości.Wnaszymkraju
małojużpozostałododziśdniatychruinpoświęconych,którebyżywo
przypominaływypadkidrgającejeszczenakartachhistoryi.Ledwiesię
dopytaszwioski,grodu,mogiły,jaśniejącychwdziejachniezgaslem
światłemdodziśdnia.NajwięcejruinisiedlisksięgająXVIIiXVIII
wieku,zXVIrzadkie,aXVrzadszejeszcze;starszejużopustoszały
iczęstopopuszczachzarosłelasemzamczyskaimogiłyświadczą
tylko,żesiędonowychogniskżycieznichwyniosło.Wyjątkowo
przetrwałygdzieniegdziemury,okopyisiołapra-stare;jednetylko
domybożenaodwiecznychstercząuroczyskach;pańskiegródki
iwieśniaczechatkizgniotławojna,czasporozrzucałdaleko.Czyśmy
takmałoszanowalipamiątki,czyniepodobieństwembyłoutrzymać,
copalecbożynazniszczeniewyznaczył,niewiem;czygrzechynasze
przeszłeprzejadłykamieńiwprochobróciłyopoki??nasądziesię
chybaostatecznymdowiemyotemmoże.
Karlinbyłjednymzniezwyczajnychwyjątkówwtejczęścikraju;
szczęśliwszetrafembyłoodinnychtomiejsce,apołożeniujego
szczęściategoprzypisaćniebyłomożna.Dokołapełnobyłogródków
ihorodyszcz,naktórychpasłosiębydłoichwastypowiewały,acegły
znichniepozostałoniszczątka.TymczasemwKarlinieprzeszłość
jeszczejaśniaławybitnieipoważnie.
Zamczysko,którewspominałyjużkronikiiaktajakogródstary
wXVwieku,leżałonadrzeczkąprzepływającąbłotaobszerne,
napagórkupoczęściprzeznaturę,wczęścirękąludzkąusypanym,
otaczałyjewaływprostokątrzuconezśladamibasztporogach;
najednymnawetztychkopcówwznosiłasięwieżyczkazgrubego
murusklepiona,dziwacznegokształtu,atakdziśwjednębryłęzlana,
żegdyrazrozrzucićchcianozażyciastarychKarlińskich,oparłasię
wszelkimusiłowaniomzniszczenia.Wpośrodkuprostokątastał
niegdyśsamzamek,zktóregotylkogłównykorpuspozostałzdwoma
porogachwystającemibasztami,zoknamimałemi,zbramąszeroką
idachemdwupiętrowym.PoprawionywXVIiXVIIwieku,
cookazywaływniektórychoknachciosoweramyibalasybalkonów,
zachowałprzecieistarszegoswegopochodzeniacechy;nawetwiek
XVIII,którychętnienaswójkopytprzerabiałwszystko,nietknąłjuż