Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
tosprawdzić…Niebyłowięcsensudłużejsięoszukiwać.Jawciąż
kochałemAngel,aDiananiezaprzeczalnieniebyławstaniezapomnieć
oBradleyu.
Nagleprzezgłowęprzeleciałamimyśl,żemożegdybyśmypołączyli
siły,zpewnościąosiągnęlibyśmyupragnionycel,ale…Nowłaśnie.
Czytegochciałem?Czymożnazmusićdomiłościanioła,któryjużraz
pokazałmi,żejegosercenależydoinnegomężczyzny?Angelswoją
miłością,którapłynęławprostzjejkruchegownętrzaiktórąskrywał
każdycentymetrjejciała,zaraziłamnieswoimdobrem.Chybawłaśnie
dlategozacząłemmyślećiczućtakjakona.Ipomimożewciąż
uchodziłemzazimnego,pozbawionegoskrupułów,czasemnawet
bezwzględnegoksięcia,niebyłemwstanieulectemupodszeptowi,
którynaglezrodziłsięgdzieśztyłumojejgłowy.
Napewnotegochcesz?zapytałem,nacoDianatylkospojrzała
namniezesmutkiemipokiwałagłową.
Podszedłemdoniejiprzytuliłemmocno.Mógłbymprzysiąc,
żezadrżaławmoichramionach,amożetylkotosobiewyobraziłem,
przywołującwspomnienieAngel,któratakwłaśniezachowałabysię
wpodobnejsytuacji.Możeniepowinienemsiędoniejzbytniozbliżać,
żebyniezinterpretowałategowniewłaściwysposób,alechciałem
pożegnaćwsposób,najakiniewątpliwiezasłużyła.Dianabyła
wyrachowanąibardzoświadomąswoichpragnieńkobietą,alepodtym
pancerzemkryłasięzranionaprzedlatydziewczyna.Niełatwobyło
miwydobyćzniejzatajanąprzezlataprawdę,alemożezuwagi
nafakt,żerównieżmiałemtrudneżycie,byłemwyczulonynatego
typusprawyidomyśliłemsię,cowsobietłamsiła.
Któregośdnia,kiedywtuleniwsiebieleżeliśmynamiękkim,
wyściełanymsatynąłożu,zapytałemwprost,ktoskrzywdził.
Pamiętam,żeprzezmomentspojrzałanamniejakbyzezłością,
zupełniejakgdybychciałanaskoczyćnamnieipowiedzieć,
żepostradałemrozumalbożetoniemojasprawa.Pochwilijednakjej
oczyzaszłyłzami,aonazdławionymzemocjigłosemopowiedziała
mihistorięnastolatkigwałconejprzezswojegoojczyma.Słuchałemjej
opowieściześciśniętymgardłem,mającprzedoczamiwłasne
wspomnienia,obrazy,októrychwielokrotniepróbowałemzapomnieć.
WpewnymmomencieDianazapytała,czymnierównieżspotkało
cośzłego.Nieodpowiedziałem.Stchórzyłem.Ja,arabskinastępca
tronu,nieustraszonywojownik.Anawetzaprzeczyłem,choć
wzasadziemojawładzasprawiała,żeniemusiałemkłamać,bonikt
aninicmnienieograniczałoizniczegoniemusiałemsiętłumaczyć.