Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Bradley
CoprawdaniedokońcaspodobałmisiępomysłspotkaniawBlue
Velvet,alenieoponowałem,gdyżnagleprzeszłomiprzezmyśl,
żejeślibędęzwodziłDianę,tojeszczezechcesięspotkaćwmoim
domu,atoniebyłnajlepszymoment.Angelodkilkutygodni
zachowywałasięjakgradowachmura.Ciąglebyłanamnieocośzła,
stalemiałapretensje.Wzasadziejużnawetniewiem,oconamposzło
zapierwszymrazem,niemniejfaktembyło,żeminionetygodnieciszy
zamiastpomócnamwyjśćztegokryzysu,któryniewątpliwiewkradł
siędonaszegozwiązku,tylkonasodsiebieoddaliły.
Angelunikałamnie,acozatymszłowzbraniałasiętakżezbliżeń,
któredotądzazwyczajpomagałynamrozwiązaćkażdyproblem.
Jazresztąniebyłemlepszy.Możeniestroniłemodniejwtak
ostentacyjnysposób,alezpewnościąniekiwnąłempalcem,aby
chociażspróbowaćtemujakośzaradzić.Wnaszymmałżeńskimłożu
spałemsam,aonaspędzałanocenakanapiewpokojunaszej
najmłodszejcórki.Udawałem,żetakjestlepiej,wygodniej,ponieważ
Chloepotrzebowałaswojejmatkiniemaldwadzieściaczterygodziny
nadobęAngelkarmiłapiersiąaprawdabyłataka,żejakstruś
chowałemgłowęwpiasek.Niewiem,cosobiewyobrażałem.Żenasze
problemysamesięrozwiążą?Chybajednakbyłemgłupcem,bo,jak
widać,byłocorazgorzej…
Brad,możesztutajprzyjść?!zawołałaAngelzsąsiedniego
pokoju,wyrywającmniezzamyślenia.
Szybkoschowałemtelefondokieszeni,uprzedniokasująclistę
połączeń.Wzasadzieniemusiałemtegorobić,boAngelnigdynie
posunęłasiędosprawdzaniamojejkomórki,alenagleobudziłsię
wemniedawnozapomnianyinstynkt,któryniegdyśtakwsobie
lubiłem.Ryzyko,adrenalina,totalnepanowanienadsytuacją…
Niemiałempojęcia,czegomogłachciećmojażona,alezpewnością
musiałotobyćcośważnego,boostatnioniemalsiędomnienie
odzywała.RuszyłemwięcdopokojuChloe,ajużpochwilistanąłem
wjegoprogu.
Chybatracępokarmwypaliła,patrzącnamnietymiswoimi
wielkimioczami,jakbyoczekiwaławspółczucia.
Wzasadziemiałaprawooczekiwaćgowłaśnieodemnie,bobyłem
jejmężemitakabyłamojarola,alezdrugiejstrony…Tylerazy
mówiłemjej,żejeślibędziestaleowszystkosięciskaćichodzićzła
jakosa,towłaśnietaksiętoskończy.I,jakwidać,niemyliłemsię