Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
jeponurymwzrokiem.Aprzecieżwszyscybylicałkiemmłodymi
ludźmi,codojednego.Tonieonibędąnastępni.Nigdysiętoimnie
przydarzy.
Temistoklespozostałzdwunastkąhoplitównapokładzie,gotów
donichdołączyć,gdybyprzyszłodoabordażu.Ciludzie,przybrani
wzłocistyspiż,obserwowaligouważnie,czekającnarozkazy,tak
samojakniegdyśonwczasachswejmłodości.Uniósłprędkogłowę
wodpowiedzinaichspojrzenia,starającsięwyglądembudzić
zaufanie.Kilkuznichuśmiechnęłosię,zanimznówspojrzeli
namorze.Temistoklesniezwyciężony.Temistoklesmocnyjakbyk,
zadziorny,nieznającystrachu!Temistoklesszczęściarz.
Obojętnemubyło,jakgonazywali.Nieważne,jakbardzo,ich
zdaniem,błogosławilimubogowie.Nicztego,codlasiebiezdobył,
niebyłozasługąprzypadkuiszczęśliwegozrządzenialosu.Skrzywił
sięnaszalonąmyślidotknąłjęzykiemprzyczepionegodohełmu
medalionu,którydałamumatka.WidniałananimsowaAteny,onzaś,
choćzerwałsięrzemień,wciążnosiłgoprzysobie.Wolałniekusić
bogów,byukaralijegopychę,przynajmniejniewchwili,gdy
prowadziłkruchąłupinępośrodkunieprzyjacielskiejfloty.
Jakbywodpowiedzinajegomyślituzingalerzpodniesionymi
flagamiKsantypposawypłynąłzboku,byprzeciąćdrogęścigającym.
Temistoklesspojrzałponownienawidniejącynanichwzór
ipobłogosławiłstrategazatenpomysł.Rozkazałwioślarzomzwolnić
opołowę,asercepodskoczyłomunamyśloprzyłączeniusię
dotamtych.KtosprowadziłKsantypposazwygnania?On.Szlachetny
Temistokles,któryodłożyłnabokwłasneambicjeiosobisteanimozje,
ściągajączpowrotemdoAtennajwiększetalenty!Ksantypposmoże
byłzimnymsukinsynem,widzącymtylkoczubekwłasnegonosa
iprzyjmującymsrogąpostawęSpartanina.Ajednaknaostrzyłflotę
jakmiecznaosełce.Trzystaokrętówzwyćwiczonymizałogami
pracującymizgodniewobliczunajwiększegowyzwania.Temistokles
niemiałproblemówzuznaniemtalentówtegoczłowieka.Wkońcu
główniezichpowoduprzyczyniłsiędojegowygnania.Alewczasie
wojnystratedzytacyjakKsantypposbylinawagęzłota.
Zacisnąłpięśćnarzemiennymuchwycietarczy,wodruchowym
spazmiedzikości,jaknawidokpierwszejkrwiwzawodach
bokserskich.Ksantypposwbijałsięwłaśniemiędzynieprzyjacielskie
okręty.Żadenzperskichdowódcówniezdołałbytakskręcić,aby