Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Kserksesuśmiechnąłsięnatenwidok.Kiedyśteżbyłtakimłody.
Oczywiścieojcieckazałbygozbićzatakibrakkoncentracji.Zamiast
tegoKserkseskazałzabraćchłopcadonajbliższejpolowejkuchni
inakarmić.Listnapełniłkrólawielkimzadowoleniem.Ajednakjego
ojciecdobrzerozumiałGreków!Jednośćichprzywódców
rzeczywiściemożnabyłorozbić.Złotoiokazanielitościwartebyły
całejarmii.
Byłojużpopołudniu,kiedypojawiłsięMardoniusz,
zaczerwienionypointensywnymbiegu.Kserkseszauważył,
żewszyscytowarzyszącymuTebańczycyzostalirozbrojeni.Strażnicy
niebylitakszaleni,żebydopuszczaćdokrólaludzizwłóczniami
imieczami,nawetzaufanychsojuszników.
Królnieodprawiłherolda,którywciążczekałwtymsamym
miejscu,nadrżącychzwysiłkunogach.Jegogłoszabrzmiał
chrapliwie,gdyKserksesnakazałmuodczytaćlistrazjeszcze
pogrecku,ciekawichreakcji.Kiedymężczyznaskończył,jeden
zTebańczykówzapytał,czymógłbyobejrzećlistosobiście.
Rzadkościąbyłospotkanieczłowiekaumiejącegoczytać,więc
Kserksespozwoliłnatoiobserwowałuważnie,gdyTebańczyk
poruszałwargami,mruczącpowolisłowa,jakbyjesmakował.
Poprzeczytaniuwzruszyłramionamiioddałlistheroldowi.
NieznamdobrzeTemistoklesa,WaszaKrólewskaMość,tyle
żetoznanewAtenachnazwisko.Tebańczykodczekał,herold
przetłumaczyłtokrólowi.Toprawda,żeSalaminajestwyspą.Mogę
topotwierdzić,bosamwmłodościprzepływałemtamtędydosamego
portu.
Aczyzaufałbyśjegoofercie?
Przezchwilę,jakązajęłoprzetłumaczenietychsłównagrecki,
KserksesuważnieprzyglądałsięGrekowi.Zauważył,jakTebańczycy
spoglądaliposobie,szukającusiebienawzajemzachęty.Oczywiście
byliGrekami,którzyzdecydowalisięraczejprzyjąćperskiezłoto,niż
podnieśćwłócznieprzeciwkojegoarmii.Kserkseswduchuuważałich
zagatunekgorszyodludzi.Zastanawiałsię,czytakiekreaturymogą
rzeczywiścieoceniaćmotywacjętychbardziejdumnych,którzy
odmówiliprzejścianaperskąstronę,tych,którzywypłynęliwmorze
iruszylilądem,żebystawićopórnieprzyjacielowi,choćniemieli
szansgopokonać.