Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
wzbudzićwniejiutrwalićkompleksniższości.Joni
przysięgłasobie,żejużnigdyniepowtórzytegobłędu,
niepoświęcianikariery,aniszacunkudlasamejsiebie
dlaczyjejśprzyjemności.Jeślibędziewnowymzwzku,
toalbonarównychprawach,albowcale,postanowiła.
TuZiemia!BaileypomachałaJoniprzedoczami.
Ustaliłyśmy,pamiętasz?MyślenieoMartymPadalcu
surowozabronione.Pozatymwydajemisięzawiesiła
głosżetenfacetzarazpoprosiciędotańca.
Jonipokręciłagłową.
Nawetjeśli,to
TopowiesztakwtrąciłaBailey.Polecenie
lekarza.Tanieczseksownymprzystojniakiemdobrze
cizrobi.
Więcjeślipoprosiciebie
Niepoprosi.Baileyznowuniedałajejdokończyć.
Onpożerawzrokiemciebie.
Zatańczymy?
Eee
Zzaróżowionymipoliczkamiwyglądałajeszcze
piękniej.Inajwyraźniejniebyłaświadomaswejurody,
coAaronowibardzosiępodobało.
Tańczciejejkoleżankaodezwałasięzuśmiechem.
Mnienogijużtrochęboląimuszęnachwilęusiąść.
Aaronwiedział,żetonieprawda,bokiedypodszedł
donich,tańczyłazwerwą,leczdoceniłjejtakt.
Bailey!brunetkazawołałazaprzyjaciółką.Wjej
głosiewychwyciłlekkąnutępaniki.
Jegorównieżogarnęłapanika.Doświadczenie
podpowiadało,żeszukanieteraznowychznajomości