Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
ażprzytkało.Tonaprawdęona?Napiszepotem
wewspomnieniach,żewyglądałaabsolutnie
nieziemsko.WytworniejakżadnaPolka.Nawetnieszła,
płynęławręcznadziemiąjakbogini.„Felek”
zapamiętałszczegóły:futrodoziemi,filuterny
kapelusikzkokieteryjnąwoalkąnagłowie,wytworne
trzewiki.Wrękutrzymaławalizeczkę.Niezeskóry,ale
zfibry.Tolekkizgrzyt.Niemniejjednakbyłanowa
iwyglądałanasolidną.Mimotypowegodladworca
rozgardiaszuwszystkiespojrzeniaskupiłysiętylko
naniej.
Wypisz,wymalujscenazjakiegośhollywoodzkiego
melodramatu.Otopojawiasięnadworcugłówna
bohaterka,zachwilępodbiegniedoniejamant,
ostatnieujęcietoradosnypiruetzakochanejpary.
Terazon.Oderwałsięodścianyiruszyłnaprzeciw.
Mieliwyglądaćjakstarzyznajomi,którychlos
niespodziewaniezetknąłnaDworcuGłównym.Już
zdalekawidział,żejejustawykrzywialekkigrymas.
„Włożyłemswójnajelegantszygarniturizielony,
włochatypłaszcz.Płaszczbyłcoprawdatrochę
wytarty,ubranieciut-ciutzamałe,alewydawało
misię,żeprezentujęsięnienajgorzej”–napisał.
Myliłsię.Wyglądałzdecydowaniezabiednie.Noite
ichwalizy.Wytrawneokoszpicladostrzegłoby,żeobie
sąbardzociężkie,onaswojąledwiedoniosłanaperon.
–Właściwie,„Felek”–powiedziaławtedyszeptem–
totyniebardzowyglądasznaNiemca.
Toitakniebyłazłarecenzja.Niewyglądałnawet
na
„
foksa”[16].Raczejjakubogikrewnyzprowincji.Ale
cozrobić,GwardiaLudowaniemiałajeszcze
odpowiednichśrodków.Eksyinapadynasklepy
todopieroprzyszłość.
Nietracącjednakwerwy,dziewczynadecyduje