Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
ROZDZIAŁVII
CHODNIKWIDMA
Chmurna,deszczowapogodaspowijasadybęwhrabstwieLincoln,bez
względunato,czyEsteraśpi,czyczuwa.Deszczpadanieustannie
zadniainocamiistukamiarowopuk,puk,puk,oszerokie
kamiennepłytyChodnikaWidma.PogodawhrabstwieLincolnjesttak
okropna,żeczłowiekonajbujniejszejwyobraźniniemógłbyuwierzyć,
kiedykolwieknastąpipolepszenie.Nieznaczyto,bywChesney
Woldwyobraźniarozkwitałabujnie.SirLeicesterjestnieobecny
(aprawdęmówiąc,gdybybyłobecny,niewpłynęłobytonazmianę
sytuacji),leczzjaśniepaniąbawiwParyżu,aosamotnieniespowija
domiparkswoimiszarymiskrzydłami.
Byćmożewyobraźniadziaławniejakimstopniupośród
zamieszkującychChesneyWoldstworzeńniższychgatunków.Być
możekoniewstajniachwdługichstajniachprzynagimpodwórcu
zczerwonejcegły,gdzienawieżyczceznajdujesiędużydzwonoraz
zegaroszerokiejtarczy,naktórązdająsięnieustanniespoglądać
gołębiezamieszkałewpobliżuichętniesadowiącesięnajej
obramowaniubyćmożekoniemalujączasamiwwyobraźniobraz
pięknejpogodyiwtymwzględzieartystamilepszyminiżich
masztalerze.Byćmożestaryderesz,słynnymistrzwbiegach
naprzełaj,zwracaogromneoczykuszerokiemuoknutużobokjego
drabinydosianaiwspominawidocznetaminnymiczasyzieloneliście
orazciągnącezzewnątrzożywczewonie;byćmożewwyobraźni
mknieraźnozesforągończych,atymczasemstajenny,couprząta
sąsiedniboks,niesięgamyślądalejniżjegowidłyibrzozowamiotła.
Byćmożesiwek,któryzajmujemiejscetużprzywrotachstajni
izakażdymrazem,gdyktośjeodmyka,pobrzękujeniecierpliwie
łańcucheminastawiającczujnieuszyzwracagłowęwtamtąstronę,
wie,żenieczekagożadnadroga,wieniegorzejniżczłowiek,
couchyliwszywrotapowiedział:„Stój,siwy,stój!Niepotrzebnyśdziś