Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
SeriaprzekładowawujęciuTranslationStudies
analizy.Różnicatkwiącawsamymoryginalewarunkowałabypowstawaniekon-
kurencyjnychprzekładóworazróżnicmiędzyposzczególnymikomponentami
serii.Podstawydotakiegorozpatrywaniatłumaczeniadająpraceteoretyczne
GillesaDeleuze)aiJacquesaDerridy.Badaczecizakwestionowaliistnienienie-
naruszalnegojądraczyniezmiennejstrukturyjęzyka,nzawiesiliprzekonanie
oniezakłóconejmożliwościreferencjalnegouobecnianiadesygnatu,ounieru-
chamianiuistabilizowaniuznaczenia”54.Deleuzeodwróciłtradycyjnąkoncepcję
Tożsamościistwierdził,żenzakażdąrzecząstoiróżnica,zaróżnicąniemazaś
niczego”55.Różnica,czylico?Wedługfilozofan[różnica-A.A.P
.]niejesttym,co
różne.To,coróżnejestdane.Różnicazaśjesttym,przezcodanejestdane.Jest
tym,przezcodanejestdanejakoróżne”56.Zpewnościądefinicjataniejestzbyt
jasna,jakzauważyłabadaczkaMałgorzataKowalska,aledlauściśleniaterminu
różnicyDeleuzeużyłmatematycznegojęzykarachunkuróżniczkowego57.Mate-
matycznaróżniczkajestwcieleniemnieokreślonegoelementuwielości.Filozof
postrzegałróżniczkęjakowarunekwszelkiegookreślania,toznaczywszelkiego
odróżniania,choćsamawsobieniejestonaaniniczym,aniczymś.nWydajesię,
żewpojęciuróżniczkinajważniejszyjestdlaDeleuze)afakt,żejejistnieniema
charakterwyłącznierelacyjny”58.Kowalskaodnotowałaże,odróżnianiesięprzy-
bierapostaćwytwarzania(się)seriiróżniczekorazseriiserii,czylikomunikacji
międzyseriaminiższegorzędu59.
PodobniedoFoucaultowskichsimilia,żadnaseria,wrozumieniuDeleuze)a,
niemapierwszeństwawobecinnej,żadnaniejesttożsamazmodelemaniżadnej
niecechujepodobieństwokopii60.adna-skonstatowałDeleuze-nieprzeciw-
stawiasięinnejaniniejestwobecniejanalogiczna.Każdautkanajestzróżnic
ikomunikujesięzinnymizapośrednictwemróżnicróżnic”61.
54T.Bilczewski:Tłumione,wyparte,ciemne:przekładiciało.W:(Nie)obecność.
PominięciaiprzemilczeniawnarracjachXXwieku.Red.H.Gosk,B.Karwowska.War-
szawa:Elipsa,2008,s.56.
55Cyt.za:D.Urbanek:Pękniętelustroł,s.20.
56G.Deleuze:Różnicaipowtórzenie.Tłum.B.BanasiakiK.Matuszewski.
Warszawa:WydawnictwoKR,1997,s.311.Por.M.Kowalska:Dialektykapozadialek-
tykął,s.329.
57M.Kowalska:Dialektykapozadialektykął,s.331.Niemogę,niestety,wypowie-
dziećsięcodowartościizasadnościproponowanegoporównaniazrachunkiemróżnicz-
kowym.Wartojednakodnotowaćdruzgocącąkrytykę,jakiejzostałypoddanekoncepcje
naukoweG.Deleuze)aprzezdwóchprofesorówfizykiA.SokalaiJ.Bricmonta:Modne
bzdury.Onadużywaniupojęćzzakresunaukścisłychprzezpostmodernistycznychinte-
lektualistów.Tłum.P
.Amsterdamski.Warszawa:PrószyńskiiSpółka,2004,s.156-160.
58M.Kowalska:Dialektykapozadialektykął,s.331.
59Ibidem,s.333.
60Ibidem,s.334.
61G.Deleuze:Różnicaipowtórzenieł,s.379.Por.M.Kowalska:Dialektykapoza
dialektykął,s.334.
33