Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Zanimwykorzystamypokarmjakosoczewkę,musimynauczyćsię
zauważaćsamojedzenie;zadanietymtrudniejsze,żechociażakt
konsumpcjijestuniwersalny,torównocześniebardzoosobisty.Kultura
gastronomicznajestjęzykiem,któregosięuczymytakwcześnie
wżyciu,żeniezdajemysobiesprawyztego,żejużgoznamy.Jak
przystałonawszystkożerców,przyzwyczajamysiędojedzenianiemal
wszystkiego,alenieurodziliśmysięzinstynktemmówiącymnam,
cojeść;tojestcoś,czegosięuczymyodpierwszegoposiłku.
Wniemowlęctwiejemy,zanimpomyślimy;pokarmpoprzedzawięc
świadomość.Odpierwszegołykamatczynegomlekadoostatniej
kolacjiposiłkiokreślająkształtirytmżycia,tworzącnaszeciała,
smaki,więzyspołeczneitożsamości.Jakodziecinajpierwuczymysię
jeśćwkręgurodzinyiprzyjaciół,wwiekutrzechlubczterechlatnasze
przyzwyczajeniajużzakorzenione.Odtegomomentureakcja
nanieznanypokarmstajesięzpewnościąostrożniejsza,dorastając,
możemyuważać,żenawykiżywienioweinnychnieapetyczne,
zaskakująceczynawetodrażające.
KilkalattemupodczaswycieczkidoTajlandii,kiedyzabranomnie
natargwdżungli,naktórymsprzedawanoowady,musiałam
skonfrontowaćsięzeswoimiuprzedzeniamipokarmowymi.Wielu
TajówtakuwielbiaowadyjakBrytyjczycyczekoladę,aleprzyglądając
siędywanowilśniącychstworzeńwofercielunchowej,czułam,jak
skręcamisiężołądek.Wkońcuzebrałamsięnaodwagę
ispróbowałamświerszcza,wmawiającsobie,żewsumietoprawiejak
krewetka,tylkozodnóżamiiskrzydłami.Wsmakuokazałsię
chrupiący,słony,rybnyimięsnywskrócie,cudowniewspaniały.
Jednakczterdzieścilatwarunkowaniawzięłogórę:chociażudało
misięprzełknąćrobala,tojeszczewielednipóźniejsamamyślotym
nieodwołalnieprzyprawiałamnieomdłości.
Niepokój,któregoczęstodoświadczamywobecnieznanych
produktówspożywczych,stanowiwyraźnykontrastzkomfortem
jedzeniatego,coznamyzwłaszczazdzieciństwa.Smaktychpotraw
możebudzićwyczuwalnąnostalgię,nawetjeśli,jakpiszebrytyjskiszef
kuchniNigelSlaterwswojejautobiografiiTost.Historiachłopięcego
głodu,samojedzeniewcaleniebyłotaksmaczne.Najbardziejliczy
sięfakt,żebyłoprzyrządzonezmiłością.Slaterwspominalukier
nabożonarodzeniowymcieścieświątecznymmatki,którybyłtak
twardy,żenawetpiesbygonietknął,ale„wierzyłem,żeciasto