Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Jateżbędęzatobątęsknić.Byłosuper.Seth
odwróciłsiędowiedźm.Cośjeszcze?
Nie,chybażechceszdobićznaminowegotargu
zaproponowałaOrnaznadziejąwgłosie.
Niedziś.Zwłaszczażeciąglewiszęwamprzysługę.
Chwilowozakończyliśmynaszesprawypowiedziała
Wilna.Odejdź.
Albopozostańtunieproszonyzasugerowała
podstępnieBerna.
PójdęodparłSeth,ruszająctam,skądprzyszedł.
Wybaczę,jeślizapomniciepoprosićmnieoprzysługę.
TrzySiostryzarechotały.
OtosięniemartwpowiedziałaOrna.
ZawszeodbieramynaszedługizapewniłaBerna.
Tobynajmniejniekoniecnaszychspraw,Secie
SorensonienapomniałaWilna.Oszczędziłyśmycię
przednożemprzymierza.Bądźuprzejmynamsię
odwdzięczyć,pozostającprzyżyciu.
Cosiękroi?zapytałSeth,nadalsięoddalając.
TwarzWilnystężała.
Żadnychwskazówek.Wiedzamaswojącenę.
Możechociażmaławskazówka?zaproponowała
Orna.
NieodparłaBerna.
MamwłasneustaiwłasnyrozumburknęłaOrna.
Itakjużtozdradziłyśmy.WbiłabacznywzrokwSetha.
Nadchodziburza.Burzasmoków.
Orno!krzyknęłyprzerażoneBernaiWilna.
NiebędzieszmusiałczekaćdługozapewniłaOrna.
TochybadobrzestwierdziłSeth.Nigdynielubiłem
czekać.