Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
przyjaciółka,którejkiedyśpomógłwodnalezieniustarszejsiostry.
Coprawdafinałposzukiwańokazałsiędlaniejdośćbolesny,ale
JustynaKlepackaczułasięwobowiązkuspłacićdługwdzięczności.
Taksięskłada,żejednazmoichciotekniedawnoumarła
izostawiłastarąchałupękołoStężnicypowiedziała.Niktzrodziny
jejniechce,bopopierwszegrozizawaleniem,apodrugieciocia
Stefaniależałatamprawietydzieńi…nowiesz…
Gdzietojest?zapytał,niekryjączainteresowania.
Bieszczadzkieknieje.Zaśmiałasię.Itodosłownie.Chałupa
stoipraktyczniewśrodkulasu,adotegowpobliżuwypałuwęgla
drzewnegonależącegodoniejakiegoSamuelaWanzreicha,wyjątkowo
niesympatycznegosmolarza.Facetstroniodludzi,aleciotka,noraczej
ciotka-babcia,teżtakabyła.Inna,trochędziwna.Niemiaładzieci.
Wolałanaturę,rośliny,zwierzęta.Lokalnimieszkańcywidzieliwniej
szeptuchę.Wiesz,kimjestszeptucha?
No,kojarzę…
Cieszyłasięwokolicyogromnympoważaniem,bopotrafiła
leczyćbeznadziejneprzypadki.Odwiedzaliwszyscy,wtymbiskupi
czyludziewładzy.Niewiem,ilewtymprawdy,ale
zzaawansowanegorakawyleczyłapodobnostaregoLeopolda
Bursztynowicza,zatwardziałegokomunistęiposłanasejmpierwszej
idrugiejkadencjizramieniaSLD,któryodniepamiętnychlatbył
tuprawieBogiem.
Tego,któregosyntrzymałtekęministrarolnictwazapoprzedniej
władzy?
Zgadzasię,alecóż…Tywiesznajlepiej,jakdwulicowajest
polityka.Ciotkaumarłakrótkopóźniej,cosprawiło,żeludziezaczęli
plotkowaćigadać,żeabyratowaćtakbeznadziejnyprzypadek,sama
musiałapoświęcićwzamianwłasneżycie.Żenibyjakaśwymiana
energiiiinnebzdury.Słyszałamnawetwersję,żeskumałasięzsamym
diabłem,zwłaszczażekrótkopojejśmierciBursztynowiczspadł
zeschodówiskręciłsobiekark.Ludziewciążbywajątunaprawdę
bardzozabobonni.
Lokalnyfolklor.
Wkażdymrazie,gdybytowszystkozebraćdokupy,toniemasię
codziwić,żeniktzrodzinyniepalisię,abyprzejąćponiejchałupę,
któraitakniemaprawieżadnejwartości.Nomożepozamuzealną.
Mógłbymobejrzeć?
Pewnie,wpadaj.Zrobiępierogibojkowskie,którekiedyś
ciobiecałam.Apotempojedziemyobejrzećchałupęciotki.Tylko