Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
chyłkiem,niczymobłudne,aczrozpalonedziewczę,wykonałby
połowęroboty.Prawaświataroślinpodlegająprawomwyższegorzędu.
Udziałowada,czylitransportnasieniazinnegokwiatu,jestzwykle
koniecznydozapłodnienia,gdyżsamozapłodnieniekwiatu,podobnie
jakkolejnemałżeństwawewnątrzjednejrodziny,doprowadziłoby
dozwyrodnieńibezpłodności,podczasgdydokonywanedzięki
owadomkrzyżowanieobdarzakolejnepokoleniadanegogatunku
nieznanąprzodkomżywotnością.Rozkwittenmożejednakpójść
zadaleko,agatunekrozwinąćsiędoprzesady;wówczas,podobniejak
antytoksynabroniprzedchorobą,jaktarczycaregulujeotyłość,jak
pychawiedziekuporażce,rozkoszkuzmęczeniu,atoustępujepod
wpływemsnu,takteżwyjątkowyaktsamozapłodnienia
wodpowiednimmomencieprzykręcaśrubę,wciskahamulec,
przywracadonormykwiat,któryzadalekoodniejodszedł.Moje
myślibiegłyścieżką,którąopiszęniecopóźniej,azpozornegosprytu
kwiatówwyprowadzałemjużwnioskinatematcałejnieświadomej
częściliterackiejtwórczości,gdynagledostrzegłem,żepandeCharlus
wychodziodmarkizy.Odjegowejściaminęłoledwiekilkaminut.Być
możewprostodstarejkrewnejlubodjejsłużbydowiedziałsię
oznaczącejpoprawie,araczejocałkowitymwyleczeniuztego,
cobyłotylkolekkąniedyspozycją.Wchwiligdysądził,żenikt
naniegoniepatrzy,zprzymrużonymiodsłońcapowiekamipan
deCharluspozbyłsięztwarzynapięcia,przytłumiłudawane
pobudzenie,jakieutrzymywałdziękiżywejrozmowieisilnejwoli.Był
bladyniczymmarmur,miałwydatnynos,aswobodnespojrzenienie
nadawałojużjegogładkimrysomsensu,któryosłabiłbypięknoich
modelunku;czystyGuermantes,zdawałsięjużwyrzeźbiony,jako
PalamedesXV,wkaplicywCombray.Teogólnecechyrodzinne
zyskiwałyjednaknatwarzypanadeCharlusabardziejuduchowioną,
aprzedewszystkimłagodniejsząfinezję.Żałowałem,żenacodzień
kalałsiętakąbrutalnością,wstrętnymidziwactwamiiplotkami,żebył