Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
jąirytować.
–Czyuwaswpracywszyscyprzytulaciesiędosiebieicałujecie
wusta?–zapytałaznieukrywanymsarkazmem.
–Jasne,żenie.Niebądźzłośliwa.
–Czywtakiejsytuacjimożnaniebyćzłośliwym?Odkiedymnie
zdradzasz?–Czuła,żezaczynająjejpuszczaćnerwy.–Jakdługo
jeszczezamierzałeśmnieoszukiwać?!
–Uspokójsię.Niechciałemcięskrzywdzić.
–Alezrobiłeśto!Jakdługototrwa?
–Przecieżtonieistotne–rzuciłoschle.
–Dlamnieistotne–syknęłazwściekłością.
–Pococito?–próbowałuniknąćodpowiedzi.–Cozaróżnica,
jakdługo?
–Leszek,jestemtwojążonąinależymisięodrobinaszacunku.
–Jagodapróbowałasięopanować,chociażprzychodziłojej
toznajwiększątrudnością.Wciągnęłapowietrze,żebyniewybuchnąć,
idodała:–Chybastaćcięnaodrobinęszczerościwobecmnie.
Leszekzrezygnacjąpokręciłgłową.Wiedział,żeniemawyjścia
imusisięprzyznać.WkońcuJagodaniejestażtaknaiwna.
–Leszek,czekamnaodpowiedź–ponagliłagozniecierpliwiona.
–Prawietrzylata–odparłzrezygnacją.
–Co?!–Wytrzeszczyłaoczyzaskoczona,zwielkimwysiłkiem
powstrzymującchęćrzuceniasięmężowidogardła.–Zdradzałeśmnie
przeztrzylata?!–Jejgłosbyłnienaturalniewysoki,słyszała,żejakoś
dziwnieskrzeczy.–Robiłeśzemnieidiotkęprzeztrzylataigdyby
nietengłupiwypadekzsamochodem,robiłbyśtodalejbezżadnych
skrupułów?!
–Niekrzycz.
–Janiekrzyczę!Jajestemwściekła!–wrzasnęła,czując,jakjej
sercewaliniczymmłot,alenatychmiastpowściągnęłaemocjeidodała
spokojniej:–Pytam,jakdługojeszczezamierzałeśmniezwodzić?
–Niewiem,niemampojęcia.Towszystkowymknęłosięspod
kontroli.Niesądziłem,żesprawazajdzietakdaleko.Niezamierzałem
cięzdradzaćanioszukiwać…po…poprostutakwyszło–zająknąłsię