Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Opowieśćdruga
cychsięszkiełek,wstąpiłanakamiennystopieńwerandy.Chcia-
łaposiedziećtrochęwbarwnymświetleszkiełek,alecośprzy-
kułojejuwagę.
–Zjawa!–nadrewnianejławeczcedostrzegłazwiniętą
wkłębekczarnąkotkę.–Tujesteś!
Kotkapodniosłagłowę,sennymwzrokiemspojrzałana
dziewczynkęipochwiliprzeciągnęłasięospale.Czujnieprzy-
kucnęłanaswoichtylnychłapkach,przytuliłasiędoprzednich
ipilnieobserwowałaintruza.
–Zjawa...–Martaprzykucnęłaprzyzwierzęciu.Chciałaod
razuwypytaćkotkę.–CzyznaszdziewczynkęoimieniuHelena?
Martabardzochciaładowiedziećsięczegośnatematminio-
nejnocy,ponieważznajdującwłóżkuszkiełko,zdałasobiespra-
wę,żetojejsięnieprzyśniło.ReakcjaZjawynawidokszafydała
jejdużodomyślenia.Bonibydlaczegotaksięzjeżyła?Tylko
zpowoduszafy?Nie,Martabyłaprzekonana,żekotkacoświe.
–Kotku,pomóżmi–wyciągnęłarękę,żebypogłaskaćczar-
nezwierzątko.Zjawanatychmiastsiępodniosłaizaczęławol-
noporuszaćogonem.Wyglądałananagleczymśrozdrażnio-
nąichciałapoprostuuciec.Niemiałanajmniejszejochotyna
rozmowęisprawiaławrażenie,jakbynigdywcześniejteżjejnie
miała...Martawycofałarękę.Siadłanaprzeciwkokotkiizaczęła
sięjejprzypatrywać.Pochwilijednakuległaczarowikoloro-
wychświatełekipodążajączaspojrzeniemZjawy,zapatrzyłasię
wwitraż.Wciążniezadawałasobietruduodszyfrowaniawzoru,
34