Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Wstęptłumacza
29
pomiędzytymidwiemalistami,TomaszzAkwinuprzyjmujenajpierw,
żequidCycerona-czylito,cosięczyni-jestobszerniejszeniżquid
Arystotelesa,obejmującrównieżto,coutegodrugiegojestokreślanejako
circaquid,czylito,czegodotyczydziałanie.Innymisłowy,przedmiot
działaniawrozumieniuCyceronaobejmowałbyzarównoArystotelesow-
skimateriał,jakirezultatdziałania.Następnie,wyróżnianeprzezCyce-
ronapytania,kiedyigdzieodbywasięjakieśdziałanie,uArystotelesa
byłybyzawartewpytaniu,»wczym»(entini)odbywasiętodziałanie.
Awreszcie,zamiastpytaćoto,»czym»(tini)dokonujesiępewnejczyn-
ności,Cyceronpytałbyniecoogólniej,zapomocączegolubprzypomo-
cykogo(quibusauxiliis)jestonawykonywana,wychodzączzałożenia,
żerównieżwszelkieosobowesiłypomagającewpewnymdziałaniu(au-
xilia)stanowiąniejakonarzędzia,którychpodmiotużywadoswojego
celu28.
NajważniejszaróżnicamiędzylistąokolicznościuArystotelesaiuTo-
maszazAkwinuwynikajednakzichodmiennejfunkcji.Arystotelesstara
sięwyszczególnićwszystkieelementy,aspektylubstany,któremająjakiś
związekzpodejmowanymdziałaniemiktórychdziałającypodmiotmoże
byćświadomlubteżnieświadom.NatomiastTomaszzAkwinumówiąc
o»okolicznościach»(circumstantiae)ludzkiegodziałania,rozumieob-
razowąnazwęponiekądzgodniezjejdosłownym,przestrzennymznacze-
niem,azatemoznaczaniąakcydentalnestany,którejakgdyby»okalają»
todziałanie,stojądokołaniego,wpewiensposóbwiążącsięznimczy
teżstykając,lecznienależącdojegoistoty.
Tenswoistypunktwidzenia,zktóregoTomaszzAkwinuujmuje
okolicznościludzkiegodziałania,wodróżnieniuodjegowłasnościistot-
nych,wpływatakżenajegointerpretacjędwóch»najważniejszych»oko-
liczności,wyróżnianychprzezArystotelesa.Jakjużwidzieliśmy,
wyróżnionąpozycjęwśródrozmaitychelementówludzkiegodziałania
28Por.SuperSent.,lib.4d.16q.3a.1qc.2ad5:»Filozofwymieniadwieokolicz-
ności-to,cosięczyniito,czegodotyczydziałanie-którewpodanymzestawieniu
Cyceronazawartewjednej;[Cyceronłączyje]zewzględunato,żeprzedmiot,na-
zywanytym,czegodotyczydziałanie,stanowioistocieczynu,zwanegotym,cosięczyni;
natomiastFilozofrozróżniaterzeczy,ponieważopróczogólnejistotyprzedmiotu,
wyznaczającejgatunekczynu,wprzedmiociemożnabraćpoduwagępewnestanyszcze-
gólne,stanowiąceodobrulubzłuwtychczynach,któreniezłesamezsiebie»[phi-
losophusponitduascircumstantias,quid,etcircaquid,quaeinpraedictaassignationeTullii
inunaincluduntur;eoquodobjectumquoddiciturcircaquid,datrationemactuiquoddicitur
quid;sedphilosophusdistinguiteas,quiapraeteruniversalemrationemobjecti,quaedatspeciem
actui,possuntinobjectoconsiderarispecialesconditiones,quaediversificantactuminboni-
tateetmalitiainillisactibusquiexsemalitiamnonimplicant(...)].