Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
AoonymBohunieniceśsięniedowiedział?
Niezdawałomisiępannyalbopaniotopytać,alem
wszedłwkonfidencjęzestarymTataremCzechłym,
którenchoćpoganin,jestwiernympanienkisługą.Ten
mniepowiadał,żezpoczątkumruczelioniwszyscy
najegomościbardzo,alepotemsięustatkowali,
atogdystałosięimwiadomo,coprawiąoskarbach
tegoBohuna,tobajka.
Jakimżesposobemotymsięprzekonali?
Ato,widzijegomość,byłotak:Mielionidyferencję
zSiwińskimi,którąpotemobowiązalisięspłacić.Jak
przyszedłtermin,takdoBohuna:„Pożycz!”aonnato:
„Dobratureckiegopowiadatrochęmam,ale
skarbówżadnych,bocommiał,tompowiada
irozrzucił”.Jakteżtousłyszeli,zarazimbyłtańszy,
idojegomościafektzwrócili.
Niemacomówić,dobrześsięowszystkim
wywiedział.
Mójjegomość,gdybymjasięjednegowywiedział,
adrugiegonie,tedybyjegomośćmógłdomnierzec:
„Koniamidarowałeś,aterlicyśniedał”.
Cobyjegomościbyłopokoniubezterlicy?
No,no,toweźżeiterlicę.
Dziękujępokorniejegomości.OniteżBohuna
doPerejasławiazarazwyprawili,więcjakemsięotym
dowiedział,taksobiemyślę:czemubymijaniemiał
doPerejasławiadotrzeć.Będziezemniepankontent,
tomniebarwaprędzejdojdzie...
Dojdziecięnanowąćwierć.Tobyłeś
iwPerejaawiu?
Byłem.AlemBohunatamnieznalazł.Stary
pułkownikŁobodachory.Mówią,żerychłoponim
Bohunpułkownikiemzostanie...Aletamsiędziejec
dziwnego.Semenówledwiegarśćprzychorągwizostała
reszta,mówią,zaBohunempociągnęłaczyteżnaSicz
zbiegłaitojest,mójjegomość,ważnarzecz,botamsię
podobnojakaśrebeliaknuje.Chciałemsiękoniecznie
czegośdowiedziećoBohunie,alećtylkotyle
mipowiedziano,żesięnaruskibrzegprzeprawił.Ano!