Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
dwudziestodwuletniablondynkaourodziemodelkiciągle
liczyłanato,żeprzełożony,zktórymsypiała,awansuje
jąnaznaczniepoważniejszestanowiskoniżobsługa
spotkańpolegającanaprzynoszeniunapojów.Wczasie,
gdynapełniaładzbaneklodem,Bernardzszufladywyjął
małąmetalowąkasetkęzamykanąnaklucz.Otworzyłją,
anastępniezpudełkawyciągnąłnotes,wktórymszyfrem
zapisanebyłynazwiskaitelefony,orazmałyfoliowy
woreczekzkokainą.Wpatrywałsięwbiałyproszektak
intensywnie,żeniezauważyłnawet,jaktużprzyjego
biurkupojawiłasięSandrazlodem.
–Szefie–powiedziałasłodkimgłosem.–Przecieższef
wie,żemuniewolno.Lekarzwyraźniezabronił...
Bernardbezsłowaprzeniósłwzroknadziewczynę
izacząłprzyglądaćsięjejciału.Jegospojrzeniestawało
sięcorazbardziejłapczywe.Pochwiliwrzuciłkokainę
zpowrotemdokasetkiistanowczymgłosempowiedział
doasystentki:
–Maszrację.Zadowoliszmniewinnysposób...
Sandrzenietrzebabyłodwarazypowtarzać.Odstawiła
dzbanzlodemnabiurkoiuklęknęłaprzedprzełożonym.
Tenwyciągnąłsięwygodnienafotelu.Nimjednakoddał
sięczerpaniuprzyjemnościzerotyki,schował
zaszyfrowanynotesdokieszenimarynarki.
3
–Moimipaństwagościemjestzdobywcategorocznej
NagrodyNoblawdziedzinieliteratury,reporter,
dziennikarzśledczy,fotografOlafLimba–wykrzyczała