Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Nieposiadamwłasnegodomu.Dawnojużpowinienemwyemigrować
doIzraela.Mieszkatammojamatka,GalinaAbramowa,ajatu,
widzicie,walczęolepszeżycie.Jestembudowniczym.Takimtwórcą
znatury.Zzaszczurzonejbrudnejdzielnicyzrobiłemwspaniałe
centrumhandlowenasześćsetsklepów.OtworzyłemwRiazaniusalon
piękności,wktórympracujenajlepszychirurgplastyczny.Toonzrobił
liftingpiersimojejżonieiusunąłmiznamiona.Wszyscybezwyjątku
sązniegozadowoleni,tylkoMiszyKomarowowiwieczniecośnie
pasowało.Wypisywałbezustanku,żeoperacjeplastyczne
sąprzeprowadzanebezodpowiedniejlicencji.Chciałwyrównać
zemnąprywatnerachunki.Miałemjużdośćtejjegopisaniny.
Uznałemwięc,żeporadaćmunauczkę.
–Daćmunauczkę?Wiepan,żetrzeciegolistopadaktośpróbował
gozabić?Zarazpotym,jakzostałprzesłuchanyprzezsądwpańskiej
sprawie?
–Pewnieminieuwierzycie,aledowiedziałemsięotymwszystkim
tużprzednaszymspotkaniem.–Oligarchawzywadosiebieszefa
ochrony,wielkiegomężczyznęwczarnejskórzanejkurtce.–Byłeśjuż
wszpitalu?–pytago.
Gorylprzekazujemuto,cousłyszałodlekarzyostanie
Komarowa.
–Czytoniedziwne,żelekarzeprzekazaliwszystkieteinformacje,
byłoniebyłozastrzeżonedanemedyczne,pańskiemuwikingowi?
Kuzniecowwydajesięzadowolonyzefektu,któryosiągnął,
uśmiechasięteżwładczo.
–Ojakichzastrzeżonychdanychpanimówi?Byłemleczony
natymsamymoddzialeneurochirurgii,gdyktośrzuciłwemnie
granatem.Miszaniewyciągnąłztegożadnejnauki.
–Jakiemapanprawogopouczać,jakbybyłpanjegoojcem?
–WRiazaniujestemojcemdlakażdegoijakmisięzdaje,