Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
OdwracamsięwstronęwchodzącejzaladęCally.Odranamęczy
mniepytaniami,bochcesiędowiedzieć,gdziewczorajzniknęłam
zNeisonem.Tajejciekawskastronajestirytująca.Nicniemożna
przedniąukryć.
Niemówięiolewamjejoburzonąminę.
Wiem,żeskręcazciekawości,alelepiejdladobranasobu,
byniewiedziała,żewylądowałamwłóżkuzNeisonem.Cally
zaczęłabypiszczećiskakaćpodsufit,niezwracającuwaginato,
żewpubiejestmnóstwoludzi.Pozatymjejniewinneserduszko
mogłobyniewytrzymać,gdybysiędowiedziała,żedlamnieiNeisona
tobyłtylkonicnieznaczącyseks.Nawetjeślitobyłnajlepszyseks
wmoimżyciu.Jaxbezdwóchzdańjestdobrymzawodnikiemichętnie
powtórzyłabymwczorajsząnoc.Takichdoznańsięniezapomina.
Scenyprzewijająmisięprzedoczami.Uśmiechamsiępółgębkiem.
Ktobypomyślał,żeNeisonjesttakidominujący.Lubię,kiedyfacet
przejmujekontrolęirobizmoimciałem,cotylkochce,sprawnie
doprowadzającmniedoorgazmu.
Callypodejrzliwiemrużyoczy.Przestajęsięuśmiechać.
Uciebieczyuniego?drąży,poczymrobizamyślonąminę.
Uciebieraczejnie.Babciaodrazubydomniezadzwoniła.Czyli
byliścieuJaxa.
Zobojętnąminąrealizujękolejnezamówienie.Zeskupieniem
miażdżęlimonkędomojito,aCallywzdychazpretensją.
Przecieżitaksiękiedyśdowiem.Dlaczegopoprostuminie
powiesz?
Żebycięzżerałaciekawość.
Zerkamnaniązwrednymuśmieszkiem.Callyprychaobrażona
iwracadoklientów,ajaprzygotowujęszklankiialkohol
donastępnegozamówienia.Nagledrzwipubusięotwierają.Kiedy
podnoszęgłowę,widzęskierowanenamniebrązoweoczyNeisona.