Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
niebudowniczymi,apoprostuwspółpracownikamiwbudowaniu,
tymlepiejbędąmogliwywiązaćsięzeswojejpowinnościitymowocniej
będąwspieraćdziecko,kierującsięszersząwizją.Tylkodogodnapomoc
pozwolidzieckuwznieśćdobrąkonstrukcję.Jakwidzimy,autorytetrodzi-
cównieopierasięnagodnościjakotakiej,alenapomocy,którejudzielają
oniswoimdzieciom,botylkonatymwłaśniepolegająprawdziwy,wielki
autorytetigodnośćrodzicielska.
Spójrzmyjednaknadzieckowludzkiejspołecznościzjeszczejednej
perspektywy.
Ideamarksistowskanakreśliłasylwetkęrobotnika,którautrwaliłasię
wnaszejnowoczesnejświadomości:robotniktowytwórcadóbribo-
gactwa,nieodzownywspółpracownikwwielkimdzielecywilizowane-
gożycia,uznawanyprzezspołeczeństwozatakiegonapodstawiejego
faktycznychwartościmoralnychiekonomicznych,uprawnionymoral-
nieiekonomiczniedowszystkichśrodkówimateriałówniezbędnychdo
realizowaniajegopracy.
Przenieśmyteraztowyobrażenienanaszgrunt.Wyobraźmysobie,
żedzieckojestrobotnikiem,aceljegopracytowytworzenieczłowieka.
Rodzice,owszem,dostarczajątemurobotnikowipodstawowychśrodków
niezbędnychdożyciaiowocnejpracy,aleproblemspołecznywodniesie-
niudodzieciństwanależypotraktowaćzdużowiększąpowagą,ponieważ
wytworempracydzieciniejestprzedmiotmaterialny,tylkoludzkośćnie
rasa,niekasta,niegrupaspołeczna,alecałaludzkość.Uznająctenfakt,
dostrzegasięwyraźnie,żespołeczeństwomusizwrócićuwagęnadziecko,
przyznaćmuprawaizaspokoićjegopotrzeby.Jeżeliprzedmiotemnaszej
uwagiinaszychbadaństaniesiężycie,będziemymoglidotknąćtajem-
nicyludzkości,awnaszychrękachspoczniemoczarządzanialudzkością
iniesieniajejwsparcia.Myrównież,mówiącoedukacji,zwiastujemyre-
wolucję,ponieważdziękiedukacjikażdaznananamdzisiajrzeczulegnie
transformacji.Moimzdaniembędzietorewolucjaostatnia,rewolucjabez
przemocyibezjakiegokolwiekokrucieństwa,wykluczającawręczchoćby
najmniejsząformęprzemocy,ponieważnawetcieńprzemocydoprowa-
dziłbydośmiertelnegozranieniapsychicznejkonstrukcjidziecka.
16