Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
kalifornijskim,którezdumiałobyjegorodziców,
mężczyznaniemożemieszkaćznieletniąkobietą,
bogroziłobymudziewięćdziesiątdziewięćlatwięzienia
zagwałt.Przynajmniejtakąpostaćprzybrałyteprawa
wumyśleSigbjørna.Gaszącswojąlampkę,zauważył,
żejegorozmówcazrobiłtosamo.Przyjemnośćiduma,
któreodczuwał,opowiadającodomu,atakże
tolerancjawobectegoczłowiekaustąpiłynagle
miejscagwałtownemuwstydowi.Idiota!Kabotyn!
Gbur!WcześniejSigbjørnzżymałsięzpowodu
wścibstwainnych,acowyciągnąłzniegotamten?!
Wszystkoalboprawiewszystko.Aczegoon,Sigbjørn,
któregosprawąbyłoponiekądzdobywanieinformacji,
dowiedziałsięotymczłowieku?Niczegolubprawie
niczego.Jużterazniepotrafiłbymężczyznasiedział
trochęprzednimi,drzemiącprzyzgaszonejlampce
niepotrafiłbypowiedzieć,cotamtenmiałnasobie,
jakiegobyłwzrostuituszy,czybyłAmerykaninem,
Niemcem,czymożeOrmianinem.Niepamiętałnawet
jegotwarzy.Byłjedyniegłosem,dośćniskim,
aSigbjørna,cookropne,wpełnitozadowalało,
ponieważnieznajomywogólegonieinteresował.
Jedynąrzeczą,jakązapamiętałdokładnie,amoże
naktórąpatrzył,byłapiersiówka.Terazżałował,żenie
przyjąłpoczęstunku,takjakżałował,żeoddałPrimrose
półswojejwhisky,acowięcej,żeniezamówiłdrugiej.
Poczęstunkuodmówiłchybatylkozpowodusamej
piersiówki,jednejztychwżółtejskórze,jakich
szczególnieniecierpiał,zkurczącąsięzawartością
zaznaczonąrysunkami:wpołowiepełna,wjednej
czwartejpełna,małyczłowieczekstawałsięcoraz
bardziejpijany,wkońcu,nasamymdole,widniała
podobiznaświniipodpis:„Cholernydureń”,
cosugerowało(chociażnajwiększąwzgardęwzbudzało
wnimchybato,żewtakichpiersiówkachnigdynie
mieściłosięnawetpółlitra),żezawartośćmożesię