Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
polonezemjejsąsiad,AntoniWyrwicki,ajegożona
zostaławdomuWitbergów.MążLucynybyłwówczas
wdrodzedoNiemieciniktniemiałznimkontaktu.
Wróciłdwadnipóźniej,wniedzielę,późnym
popołudniem.
RokwcześniejAndrzejWitbergodszedłzNadleśnictwa
Jamyizałożyłfirmę.Uruchomiłkomissamochodowy
zwarsztatemprzySzosieToruńskiej.Wracałpóźno
zpracy.Niemalwkażdyweekendjeździłdokuzyna
dobyłejRFNisprowadzałstamtądużywanesamochody,
apotemtakżesprzęthi-fi,telewizory,miniwieże,
magnetowidyidrobneAGD.Napolskimrynkuwszystko
szłojakleci.Cokolwiekprzywiózł,znikałozplacuipółek
wpawilonie,wktórymprezentowałsprzętelektroniczny.
Późniejściągałsamochodynazamówienie.Notował
wytycznekupcawzielonymzeszycie,któryżonakupiła
muwsklepiezdewocjonaliamiiartykułami
papierniczymiprzyKościelnejnaprzeciwkofary.
Nakreśliłanakartkachtabelęzgodniezjegowymogami.
Marka,model,pojemność,kolor,cenaod–doorazsporo
miejscanauwagi.Hermanpamiętałatennotes,
przeglądałagowielerazy,gdysprawdzali,czyktóryś
zklientówWitbergamógłstaćzaporwaniemdziecka.
Witbergbyłskrupulatny,notowałwtymkajecie
wszystkieuwagikupujących,którezgłaszaliwdniu
odbiorusamochodu,równieżtychniezadowolonych,
atakżeszczegółyrozliczeniaiewentualneupusty
odustalonejceny.
Szłomunieźle.
AndrzejWitbergnahandlumiesięczniepotrafiłzarobić
więcejniżwnadleśnictwieprzezcałyrok.Akiedyjego
żonazaszławciążę,kupiłdomnaIrysowej.Toona
zeznała,żewtamtymokresiemążprzywoziłgotówkę
–złotówkiimarkiniemieckie–upchanąwreklamówkach
Marlboro.Wjeżdżałoplemasconąnaterendziałki
iukrytyzakrzakamiwnosiłkasędokorytarza.Część
chowałdosejfu,aczęśćwspecjalnieprzygotowanych
skrytkach.Nietrzymalipieniędzywbanku,awkażdym
razieniewszystkie,boWitbergstalenimiobracał.