Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
przewiązanąstaranniezłotąwstążką.
Wyszłamzsamochodu,aonuroczyściewręczył
mikwiat.
Wiesz,żewłaśniewtensposóbmogłabysięzacząć
historiamiłosna?zapytałamspontanicznie,pochwili
jednakgryzącsięwjęzyk.Stąpaliśmypowoliwnaszym
nowoodkrytym,raczkującymdopierozwiązkuinie
chciałamniczegozepsućtymisłowami.Onjednakwcale
niezamierzałłapaćmniezasłówka.
Poważnie?zapytałzawadiackoipocałowałmnie
napowitanie.Ajamyślałem,żetypiszeszartykuły,
aniehistoriemiłosne.
Wzruszyłamramionami.
Takwłaśniejest,alenigdynicniewiadomo.
Utonęłamjednocześniewjegouściskuiwewłasnych
myślach.Ludziesięzmieniają.Podejmująrazlepsze,raz
gorszedecyzje,zakażdymrazemprzekonującsamych
siebie,żetenajnowszetymiostatecznymi.
Tymczasemniemożemyprzecieżbyćpewni,
coprzyniesiejutroigdzienastępnymrazemskrzyżująsię
pogmatwaneludzkieścieżki.Jeśliczegośnauczyłymnie
doświadczeniaostatniegoroku,tonapewnotego,
bycieszyćsiękażdąprzemijającąchwiląiodnaleźć
pięknoinajprawdziwsząwartośćwsamymsobie.
Apóźniejotworzyćsięnato,cożyciemanam
dozaoferowania.Właśnietakmogłabysięzacząćhistoria
miłosna,boprzecieżkażdypoczątekjestwynikiem
jakiegośkońca,akażdykoniecoznaczapoczątekczegoś
nowego.