Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
4
AgataiDarek
Teraz?Darekniekryłirytacji.
TeraztwardozażądałaAgata.
Śpieszęsiędopracy.
Jateżsięśpieszę,dowszystkiego.
Zaczynaszzadwiegodzinyprzytomniezauważył
Darek.
Dwiegodzinyidwadzieściaminutpoprawiła
goAgata.Atyteraz,przedwyjściemdopracy,masz
mipowiesićtenobraz.Odebrałamgoodramiarzatydzień
temu,mogłeśtozrobićwweekend.
Wweekendbyliśmy…
Niematoznaczenia.Dzisiajprzychodządomnie
koleżanki,chcęmiećwreszcieporządek.
Darekwestchnąłiprzygryzłwargę.Odłożyłkoszulę,
którązamierzałwłaśniezałożyć.Pokażgdzie.
Doskonalewieszgdzie!
Pokażjeszczeraz.
Agatarzuciładoumywalkituszdorzęs.Zostawił
naporcelanieczarnąsmugę,wzruszyłatylkoramionami.
Zeszładosalonu,pokazałaDarkowipalcem:
Tu.Dokładnietumawisiećtenobraz.
Takjestodpowiedział.
Wyszedłdogarażupomłotek,ścianywichdomubyły
miękkie,powinienporadzićsobiezgwoździem.Niemiał