Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Oliteraturoznawczymprofesjonalizmie,etycebadaczaikłopotach...
19
M.P.M.:Gdybioręinterpretacjęposłużęsięprzykłademzpraktyki
dydaktycznej,więcinterpretacjąbędziepracamagisterskadotyczącafe-
tyszyzmu,którejjedenzrozdziałówprzedstawiafetyszystycznąinterpreta-
cjęKosmosuWitoldaGombrowiczaotóż,gdyczytaminterpretacjęiona
mnieprzekonuje,toznaczy,żejestdobrzeargumentowana.Tworzynajpierw
dużyargumentteoretyczny,potempokazuje,jakmożnatewszystkieklocki
poukładaćwprzekonującywzór.Jestemzdania,żetojestbardzodobrainter-
pretacja,chociażsamtakiejinterpretacjinieprzedstawiam,przedstawiaminną
interpretację.Gdybymsądził,żemojainterpretacjajestnajlepsza,musiałbym
tamtąodrzucić.
T.W
.:Problemwtym,czytanowainterpretacjaznositwoją,czyjej
zaprzecza.
M.P.M.:Nie,onatylkoposzerzanaszerozumienietekstu,pokazujecoś
innego,wykraczapozajużznanepunktywidzenia.Okazujesię,żejestmoż-
liwainterpretacjaKosmosuhomoseksualna,fetyszystyczna,lesbijska,która
powiada,żemiędzyKatasiąaLenąrelacjelesbijskie.Tosiędapokazać,
chociażPanProfesorjakointerpretatorinterpretacjiKosmosunawielerzeczy
wskazałjakonabezsensowne,toznaczytakie,któreniedadząsięuzasadnić.
R.N.:Rzecządlatejkwestiicentralnąjestproblemznaczeniatekstu,jego
potencjałusemantycznego.Wszystkosprowadzasiędotego,wjakimstopniu
naszeinterpretacjeaktualizacjątegopotencjału,wjakimzaśpozaniego
wykraczają.Tojesttradycyjnaproblematyka,obrosłaobfitąliteraturąprzed-
miotu,choćniematujednakjakichśpowszechniepodzielanychprzeświad-
czeńczyodpowiedzi.Mojesugestiewtejsprawieskłaniałybysiękutakiemu
poglądowi:trzebabyzałożyćcośwrodzajunieświadomościtekstu,czylita-
kiegopoziomujegosemantyki,którybyłbyefektemaktualizowaniasiętego
znaczeniawrezultacieukontekstowienia.Konteksty,wktóretekstwchodzi,
zjednejstronyniezbędnedlaaktualizacjijegosemantyki,azdrugiej
niemożliwedoograniczenia.Więcefektatodotyczyontologicznejstruk-
turydziełaliterackiegojesttaki,żewtedy,kiedyopórsemantykiniejest
duży,możemywprowadzićnajbardziejnawetekstrawaganckikontekst.Bo
czasemzdarzająsiętakiesytuacjePanProfesorjestmistrzemwichwy-
chwytywaniużetekstwyraźniemówicoinnegoinarzuconemuinterpre-
tacjeniejakoześlizgująsięzniego,niemajączahaczeniawjegosemantyce.
Inaczejdziejesięwtedy,kiedynowe,czasamibardzodziwaczneinterpretacje
prowadządouruchomienia,zaktywizowaniajakiegośuśpionegopokładuczy
osaduznaczeniatekstu,któryjakbywychodzinapowierzchnięistajesięczy-
telnyorazzrozumiałydziękiosadzeniuwdotądniewyzyskiwanymkontek-
ście.Wtymsensiemówięonieświadomości.Żetojestnieprzewidziane,nie-
zakładaneświadomieprzezautora,żetojestefektwłaśnietegoontologicznie
niestabilnegostatusudziełaliterackiegowpokładachkontekstu.