Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
krotniezadawałniepokojącepytanieogranicemiędzyludzkim
itym,conieludzkie(rozdziałV).Starającsiępamiętaćnietylko
oodrębnościkażdegozbadanychproblemów/systemów,lecz
takżeospecyficespotkańautoraNienasyceniaznimi,wkaż-
dymzrozdziałówwprowadzamniecoinnytoknarracji,choć
najczęściejmojąopowieśćporządkujebiografiaartysty.
Tuwłaśnie,wtymvstawaniuwobec”,dostrzegamnajistot-
niejszymomentrefleksjiautoraNienasycenia,tuwłaśnierodzą
siępytania,naktórepróbujeodpowiedziećzapomocąjęzyka
artystycznego;turównieżotwierasięprzestrzeńdialogu.Jedy-
niesztukapozwalawybrzmiećinnymgłosomiWitkacyskwa-
pliwiekorzystaztejmożliwości.
***
Witkacy,niejednokrotniedeklarującyprymatdyskursufilo-
zoficznego,dążyłdostworzeniajęzykaformalnego,ścisłego,
wduchuneopozytywizmu.Natematetykiteoretyzowałnad-
zwyczajrzadko.Wwydanymwlatach30.tzw.vgłówniaku”,
czylitomiePojęciaitwierdzeniaimplikowaneprzezpojęcieistnie
-
nia,odnajdujemyzaledwiekrótki,składającysięztrzechakapi-
tów(!)artykułpt.Problemetyki.Autorwyrażatuprzekonanie,
którepowtarzałniejednokrotniezarównowpowieściach,jak
idramatach:
Zpowoduwzględnościetykiwszelkiepróbyvumetafizycznie-
nia”problemuetykimusząbyćbeznadziejne,achęćnadania
wyższychsankcjidanymetycznymstanowiskom-przecho-
dzącymzakresstosunkuindywiduumdogatunku,adalejdo
społeczeństwa-musiprowadzićdokoncepcjisztucznych,
mogącychmiećwartośćtylkotymczasową-wychowawczą,
aleniemogącychrościćsobiepretensjidorangiPrawdyAbso-
lutnej(PiT338-339).
17
WSTĘP