Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
mieszkamwRosario.
Dobra,alegdyby…
Żadnegdyby!Tematskończony!Lepiejpowiedz,czemutwoja
mamasięnaciebieżali?zmieniłamtemat.
Ażalisię?zdziwiłsię.
Pewnie.Ponoćszastaszpieniędzmiizmieniaszdziewczynyjak
rękawiczki.
A,to…Prychnąłlekceważąco.
Widzę,żeniedostrzegaszwtymżadnegoproblemu.
Zgadzasię.Niewidzęproblemuprzyznał.Pieniądzepoto,
abyjewydawać,czyżnie?Wiesz,Nika,gdybyłemmały,zawsze
patrzyłemzzazdrościąnaciebie.Miałaśwszystko,oczymtylko
zamarzyłaś.Piękneubrania,superzabawki.Jamogłemotymtylko
śnić.Cieszyłemsię,gdyprzynosiłaśmiprezenty,któreznajdowałysię
pozamożliwościamifinansowymimoichrodziców.Pamiętam
naprzykładwyścigówkęnabaterie,którąmożnabyłosterować.
Jejku,tobyłomojenajwiększepragnienieinawetniemyślałem,żesię
kiedykolwiekspełni.Cieszyłemsię,gdymidałaśnaGwiazdkę,ale
jednocześnieczułemzazdrość,żedlaciebietakiezabawkichlebem
powszednim.
Oj,nieprzesadzaj!
Nieprzesadzam.Nawetniewiesz,jakietouczucie,gdyczegośsię
bardzochce,aniemożnategomieć.
Wyobraźsobie,żewiemprzerwałammuzezłością.Pieniądze
toniewszystko.
Zgoda,aledopierowtedy,gdysięjema.
Zapieniądzeniekupiszuczuć.
Niekupię?Topowiedz,skądnagleznalazłosiękołomnietyle
dziewczyn?Dlaczegobezprzerwywydzwaniająinarzucająsię
zeswoimtowarzystwem?Nodlaczego?
Wszkoleteżmiałeśpowodzenie.
Nika,coinnegopowodzenie,acoinnegonarzucającesięlaski.
Naglestałemsiędlanichniezwykleatrakcyjny.Wystarczyło,
żezasiadłemzakierownicąnowegovolvoizacząłemkupowaćdrogie
ciuchy.Kurczę,Nika!Przecieżniestałemsięprzeztokimśinnym!
NadaljestemtymsamymJackiem.Jednakterazmamwartośćito
wartośćnajbardziejpożądaną.Wartośćpieniędzy,którymidysponuję.
Stworzyłampotwora!Zaśmiałamsięsztucznie.Zaczynam
żałować,żeprzezemnietenmiły,sympatycznyJacek,któregoznałam,
zmieniłsięwcynika.Gdybymnienamówiłacięnazajęciesię