Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
1.Znotatekobserwatora:Dzieciwrolinauczyciela
Roląnauczycielajestpoznaćidoświadczyćsekretudzieciństwa.Dziękitemunietylkopogłębiswąwiedzę,leczodkryjerównież
nowyrodzajmiłości,którejobiektemniejestjużjednostka,aleto,coówsekretskrywawswychmrocznychzakamarkach.
Wchwili,gdydzieckoodsłoniswąprawdziwąnaturę,nauczycielzrozumiebyćmożeporazpierwszywżyciuczymtak
naprawdęjestmiłość,atoodkrycieprzekształcirównieżijego;jesttotenrodzajdoświadczenia,któreporuszadogłębiizwolna,
krokpokroku,odmienialudzi.Ktoprzeżyłjechoćraz,nigdyniebędziewstaniewymazaćwrażenia,jakiewywarło,animiłości,
którązdołałoobudzić(Montessori,1949/1994,s.258).
Jestemprzekonany,żewspółczesnypedagogMontessoriznalazłsięnarozdrożu.Jednazdrógzabierze
naszpowrotemtam,gdziejużbyliśmy,gdziemetodągotowemateriały.Oznaczato,żeszkolna
praktykabazujegłównienazgromadzonejtradycji,przedczymdrMariaMontessori(1870–1952)
ostrzegaławsposóbszczególny,zalecającnauczycielom,byinspiracjęczerpalibezpośrednioodswych
podopiecznych:
Częstokroćniedoświadczeninauczycielekładądużynacisknasamprocesnauczania,wierząc,żezrobiliwszystko,coniezbędne,jeślitylkowznaczącymstopniu
wykorzystalimateriały.Wrzeczywistościmijająsięzprawdąwsposóbzasadniczy,ponieważpracanauczycielatocośznaczniewięcejdoniegobowiemnależy
kierowaniarozwojemduszydziecka,toteżobserwacjepodopiecznychniepowinnyograniczaćsięjedyniedowzajemnegozrozumienia.Wszystkiespostrzeżenia
powinnywrezultacieprzerodzićsięwzdolnośćniesieniapomocydzieckuitojestichwyłączneusprawiedliwienie(Montessori,1923/1970,s.139).
Drugaścieżkapoprowadzinasdokładnietam,dokądpowinniśmysięudać.Kierunektenmożnaokreślićmianem„metodyobserwacji”
iwłaśniedrogąkroczyłaMariaMontessori.Zjejpomocąodkryławdzieciachgłębokoskrywanązdolnośćdokoncentracji.
Odkryciekoncentracjioznaczałonietylkoujawnieniejednejztajemnicświatanajmłodszych,lecztakżebodziecdoosobistej
przemianyzobserwacjiiczerpanianaukodpodopiecznychMontessoriuczyniłanowycelwswoimżyciu.Zmieniłaprzeznaczenie
szkół,powołaładożyciaprogramykształcenianauczycieliiprzedefiniowałarolępedagoga,czyniączniegotroskliwegoopiekuna
iprzewodnika.Wsposóbimponującypołączyłanaukowąmetodęporównawcząianalitycznązpraktykąduchowejświadomości
iakceptacji.Zastosowanietakiejprocedurypozwoliłojejujawnićniektórez„sekretówdzieciństwa”.Opierającsięnaswych
odkryciach,zdefiniowałaodpowiedniepołączeniarozmiarów,kształtów,kolorów,dźwiękówistruktur,wykorzystywanych
dotworzeniatakichmateriałówiorganizacjitakiegootoczeniaklasy,jakiemogłybywywołaćwdzieciachserie„psychicznych”
odpowiedzi.
Dziśnaszakolej,bypracowaćtakjakMariaMontessoriiczerpaćwiedzęoddzieci.RozdziałZnotatekobserwatora,takjakicała
książka,zachęcapedagogówmetodyMontessoridouznaniaobserwacjizazadaniepodstawowe,wymagającepełnegozaangażowania
wbadanie.Żebytouczynić,potrzebujemypasjiwiedzyiodpowiedniejmetodynauczania.BykroczyćścieżkąMontessori,postępujmy
tak,jakonapytajmy,zbierajmyinformacje,notujmywłasneodpowiedzi,wykorzystujmynoweumiejętnościidzielmysięodkryciami
zinnymi.
Obserwacjatocośowielewięcej,niżtylkosiedzenieipatrzenieznadziejądostrzeżeniaczegoś.Obserwatorzyuczestnicząwaktach
tworzeniainadawaniaznaczeń,cowymagazawodowegozaangażowaniaiindywidualnegoprzygotowania.JakopedagodzyMontessori
musimyoddaćsięmetodzie,którakażenam„wyzbyćsięwszechwładzyiprzemienićwradosnychobserwatorów”(Montessori,
1948/2003,s.83).Podczasobserwacjiwykonujemyosobistą,wewnętrznąpracę,rozwijająccierpliwość,akceptacjęiempatię.
Zadajemypytaniakontaktowe,poczymoddajemysięcałkowicie,angażującsięznaszymimyślami,emocjami,wspomnieniami,
wiedzą,uprzedzeniami,spostrzeżeniami,nastrojem,wrażeniami,wizjami,wartościami,tożsamością,dążeniami,intencjami
imotywacjami.Następnyetapdoświadczeniaobserwacjiobejmujenawiązaniekontaktuzzachowaniamiistanamiemocjonalnymi
osobylubosóbobserwowanychorazsystemamispołecznymi,wktórychobserwatoriobserwowanywspólnieuczestniczą.Bylepiej
zrozumiećnassamychorazto,cowidzieliśmy(por.Wilber,2007a),niezbędnajestrównieżwymianainformacjikulturowych
zkolegamipofachu.
Zgodniezzamieszczonymwtejksiążceopisem,możemypostępowaćtakjakMontessori,posługującsięwtymceluczterema
wzajemniepowiązanymipojęciami,zwanymiwskrócieC.O.R.E.1zgodniezangielskimźródłosłowem:Connect(‘nawiązaćkontakt’),
Obtain(‘uzyskać’),Reflect(‘zastanowićsię’)iEngage(‘zaangażowaćsię’).ElementytestanowiąfundamentmetodyMontessori.
DokonująccodziennychobserwacjimetodąC.O.R.E.,wprowadzamydonaszychszkółpraktykępielęgnowaniaumiejętności
obserwacyjnych.Obserwacjastajesięczymświęcejniżprowadzeniemdokumentacjistajesięsposobemnażycie.Możemywspólnie
rozwijaćnaszezainteresowania,dzielićsiępytaniamioraznawiązywaćkontaktzdziećmiizsamymsobą.Doanalizynaszychpytań
kontaktowychiwrezultacieuzyskaniastosownychinformacji,możemywykorzystaćjednąlubwięcejmetodzapisu.Następnie
zastanawiamysięnadzdobytąinformacjąi,najejpodstawie,budujemypewneporozumienie,stanowiącepunktwyjściadladalszych
pytańlubinformacjiczyteżpodstawędozaangażowaniawpracęzuczniemiogólnyrozwójdzieci(jakrównieżnaszwłasny),poprzez
realizacjęnowychćwiczeń,urzeczywistnianienowegootoczenia,wreszciewykonywanienowychmateriałów.
Obserwacjastajesiędoświadczeniemdynamicznymipożądanym,jeślitylkopracujemywspólnieiwspólnieomawiamynasze
metodyiwnioski.Rozmowytebędąnamrównieżpomocnewdalszychprzygotowaniachdoroliskutecznegoprzewodnikaduchowego.
Ostatecznie,obserwując,uczymysięnietylkootych,naktórychpatrzymy.Obserwowanyuczyobserwatora.MariaMontessori
przekonałasięotymosobiściedziecistająsięnaszyminauczycielami.
Choćotrzymałemoddzieciwielelekcji,wciążsięuczę.Niechodzioto,żejestemmarnymuczniem,aniżezbytmałoczasuczy
uwagipoświęcamobserwacjom.Zasadniczakwestiapoleganatym,żeto,czegodziecipróbowałymnienauczyć,musiałowpierw
wemniedojrzeć.Potrzebowałemczasu,bydorosnąć.Naszczęściedziecizaskakującocierpliwegdynaprawdęczegośchcą,
potrafiąbyćniewiarygodniewytrwałe.Agdypragną,byścośzrozumiał,stająsiębezwzględnieprawdomówne.Podczasgdy
jauczyłemjeliczyćkoraliki,byzichpomocąwytłumaczyćim,czymjestwartośćpozycji,albouczyłemangielskichfonogramówprzy
pomocyobrazków,onepokazywałymi,coznaczybyćczłowiekiem.
Mojapierwszalekcjazaczęłasięwchwili,gdyparazaledwieczteroletnichdziecipoprosiłamnieopomoc.Nieznałemwówczas
MariiMontessorianijejrewelacjioprzemieniającejmocydziecięcejduchowości.Niemiałemrównieżpojęcia,żeotorozpoczynasię