Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
głowę.
Nie.Ajestem?
Błagam.Zachichotała.
Pogadajmylepiejotobie.Skądpochodzisz?
Aty?
ZeStanów.
JazPolski.
Naprawdę?
Tak,jestemPolką.Niesłyszałeśotakimkraju?
Słyszałem.
Julkaparsknęłapodnosem.
Cosłyszałeś?
Niezawiódłjej,gdyjakopierwszewymieniłnazwisko
LechaWałęsy,późniejpadłoniezbytudolnie
wypowiedziane:KarolWojtyła,alegdyDiamondztrudem
wystękałcoś,cobrzmiałojak„marikurisklodowski”,Julii
opadłaszczęka.
Łał.SłyszałeśoSkłodowskiej?Brawo.Ostentacyjnie
klasnęławdłonie.
Nowidzisz.Błysnąłzębami.JeszczeznamChopin.
Kompozytorczywódka?
Jesttakawódka?Zainteresowałsię.Lubięrosyjską
wódkę.
Rosyjską?Juliawywróciłaoczami.Topolska
wódkaigwarantuję,żejestlepszaodnajlepszej
rosyjskiej.
Muszęspróbować.Pijeszalkohol?Teraz
toonprzechyliłlekkogłowę.
Rzadko.Niechciaławyjśćnasztywniarę,więc
skłamała.Atowłaśniedziękicałkowitejabstynencji