Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
przynajmniejwspominahistorięmama.Podobniejak
to,żezawszemiałaprzygotowanepieniądzeimoje
książeczkizdrowia,żebychwycićje(gdytylkowrócę
poobijany)ibiecnaprzełajdoulicyWarszawskiej,gdzie
byłnajbliższypostójtaksówek.Wtedyjednak,gdy
wróciłemprzekrwionymamaopowiadała
mitowielokrotniepierwszyrazstraciłagłowę.Najpierw
kazałamiusiąśćipoczekać,zrobimiherbatę,potem
wypić.Gdynagledotarłodoniej,jakwyglądajejsyn,
pobiegłazemnąwszlafrokudotaksówki,byszybko
zawieźćnaostrydyżur.Znówmiałemszczęście,
botrafiłemnachirurgaplastycznego.Gdybydyżurmiał
jakiśinny,dokońcażyciazostałbymzzajęcząwargą.
Iwyglądałbym…Hmm,wyglądałbymsłabo.Zaraz
pozabiegulekarz,którymnieoperował,wypisałzlecenie
dlakierowcykaretki,żebymnieniktniezobaczył
podrodzedodomu.
Kolejnywypadekzdarzyłmisięnałyżwach.Wtedy
chciałemprzekonaćkumpli,żepotrafięszybkojeździć
dotyłu.Wyrżnąłemwlódtak,żepodokiemwyrosłami…
drugagłowa.Panidoktorniewierzyła,żetomożliwe.
Odrazuskierowałanaprześwietlenie.
Tak,mojakartauchirurgawyglądałapokaźnie.
Organizmmiałemsilny,wszelkiechorobyomijałymnie
szerokimłukiem,aleczas,któryzaoszczędziłem
internistom,odbierałemznawiązkąuchirurgów.Wżyciu
niełamałemsobietylkonóg.
Zjednegoztreningówwróciłemnaprzykład
zgorsetemnaszyi,azinnegoz…otwartymzłamaniem
ręki,przysamymłokciu.Zajmowałasięmnąwtedyciocia
Tosia,siostrataty.Nawetniezauważyła,jakpocichu
przeszedłemdoswojegopokojuipołożyłemsięspać.
Dopierownocyokazałosię,żemam40stopnigorączki…
Taksówka,ostrydyżur,dwugodzinnaoperacjapod
narkoząiszlochmatki,gdygłośnowołałem,kiedy
mnieusypianotakabyłakolejnośćzdarzeń.Lekko
zemnąmamaniemiała.Niemadodziś.
Ojciecstarałsięnieopuszczaćżadnegozmoich
meczówitonietylkowjuniorach,aletakżepóźniej: