Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
wesołejkobietyoszczerejtwarzytrzymałoprzyżyciu.
Popełniłabłąd,wracającnauczelnię.Kiedyroktemu
obroniłapracęmagisterską,byłaprzekonana,żecały
światstoiprzedniąotworem.Szybkozrozumiała,
żezatrzasnąłjejdrzwiprzednosem,zanimzdążyła
donichzapukać.Tygodniamiprzeglądałaogłoszenia
opracęibiegałananiezliczonerozmowykwalifikacyjne.
Tygodniezmieniłysięwmiesiące,aonatonęła
wniezapłaconychrachunkach,wrednybabsztyl,
uktóregowynajmowałamieszkanie,groziłwyrzuceniem
nabruk,anahoryzonciemajaczyłowidmokonieczności
spłacaniastudenckiejpożyczki.
Anielaobrzuciłakrytycznymspojrzeniemkawalerkę,
wktórejzamieszkałaczterymiesiącetemu.Nibyulica
Kwitnąca,alezcałąpewnościąniebyłotukwitnąco!
Skrzypiącełóżko,staraszafa,dwakrzesła,chybotliwy
stół,anekskuchennyizapyziałałazienka:otojej
królestwo,pomyślałazgoryczą.Mogłaprzecieżposzukać
czegośnaBemowie,rozważała,bozrozrzewnieniem
wspominałalataspędzonewakademikunaJelonkach.
Alewiocha!Przecieżtojakieśkurnechaty!
wykrzyknęła,kiedyporazpierwszyzobaczyła,gdzie
przyjdziejejmieszkać.
Ionamiałatamzostać?Absolwentkaliceum
wJezioranachześrednią5.0?Anielawychowałasię
naamerykańskichfilmachdlamłodzieży,dlatego
akademikikojarzyłysięjejzeleganckimigmaszyskami
usytuowanyminaschludnymkampusie,gdziewcieniu
starychdrzewstudencizaczytywalisięwpoezji.
NaprzeklętychJelonkachbyłytylkokolorowechatyzbite
zdesekimnóstwobłota.Osiedle„Przyjaźń”,botaką
nazwęnosiłzespółkilkunastuparterowychbudynków,
okazałosięskupiskiembaraków,wktórychniegdyś
mieszkaliradzieccybudowniczowiePałacuKultury
iNauki.Iwszystkojasne!
Anielaprzeżyłapierwszerozczarowanie,aleszybkosię
otrząsnęła.Pokójnależałdoprzestronnych,dwie
współlokatorkisympatyczne,apodłogazdyktyzapadała
siętylkowsześciumiejscach.Nauczyłasięcierpliwie