Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Słowowstępne.Dziełoikontekst
15
jużswąhistorięijestciągleżywa,czegodowodząchoćbywydane
ostatniopraceautorstwaAndrzejaP.Kowalskiego(1999;2001),Woj-
ciechaDohnala(2001)czyTarzycjuszaBulińskiego(2002).Wkontek-
ściesugerowanychwczęściostatniejtejksiążkirozwiązań,szczegól-
niepomocnajestlekturadziełpierwszegozprzywołanychwłaśnie
autorów.
Wyglądanato,żepolscyfilozofowie,takjakKartezjusztrzywieki
temu,ufającywpełniswymzmysłomkrytycznym,niechętnielub
wogóleniesięgajądoświadczeńantropologii.Niesposóbznaleźć
wichrozprawachwzmiankioklasykachtejdyscypliny,zaangażowa-
nychwsporymająceprzecieżswereperkusjefilozoficzne,niemówiąc
jużopracachkrajowychautorów,wśródktórych-pozaprzywoła-
nymijużwtymwstępie-wymienićnależychociażbydziełaMariana
Kempnego(1994),KatarzynyKaniowskiej(2001)iWaldemaraKuli-
gowskiego(2001).żniąsiętymnasifilozofowiezdecydowanieod
ichzachodnichkolegów,którzywdialogutakimposzukaliinspiracji
dlakreowanianiekonwencjonalnychidei.„Niewszystkojestoczywi-
ste”,głositytułpracyCzesławaRobotyckiego(1998).Pójdęokrok
dalejipowiem,że„nicniejestoczywiste”.Oczywistywydawałbysię
fakt,że,stosunkowonieliczniprzecież,antropolodzypolscystworzą
żywą„społecznośćinterpretacyjną”,którawferworzedyskusji
ipoprzezwzajemneinspiracjewykreujewłasnądynamikędyskusji.
Okazujesięjednak,żetaoczywistośćoczywistąniejestibudowanie
dialoguprzychodziztrudem,oilewogóle.(Uwaga!Lecikamyczek
doantropologicznegoogródka).Jakwymagaćodfilozofów,bypowo-
ływalisięnadziełaantropologów,skoroetnolodzyczęstosamiprze-
milczajądziełaichkoleżanekikolegówpofachuitowsytuacjach,
kiedytraktująotychsamychsprawach,autorachidziełach,nawet
wtedy,gdypoparulatachgłosząpodobneidee?Byłobytozrozumia-
łe,gdybymasadziełwykluczałamożliwośćogarnięciawszystkiego,
lecztakbynajmniej-zewzględunamałąliczebnośćśrodowiska,co
siłąrzeczyrzutujenailośćtworzonychprzezjegoprzedstawicieli
prac-niejest.Możliwościsątylkodwie:alboświadczytooignoran-
cji,alboozadufaniu.Żadnaztychcharakterystykniejestpozytywna.
Niezależniewięcodtematu,zachęcamdomerytorycznychdyskusji
sięgającychnietylkododziełodległychwczasieiprzestrzeni,do
pracklasykówiosobistychmistrzów,antropologicznychipozaantro-
pologicznych,aleidoprzemyśleńbraciisióstrpofachu,którzytrak-