Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
jednakosiebie,tylkooGabe’a.JeśliChriswpadnie
wszał,możesięzemścićnanim.Muszęzaczekać,
ażGabeosiągniepełnoletność,nimbędęmogła
pomyślećosobie,panieporuczniku.
–IlelatmaGabe?
–Zgodniezmetrykązaczterymiesiąceskończy
piętnaście.Alepodwzględempsychicznymjestwpełni
dojrzały.
Deckerskinąłgłową.Siedzieliwelegancko
urządzonymapartamenciehotelowymwBelAir
wKalifornii.Zdecydowanosięnaróżneodcieniebeżu.
Obokdrzwibyłdobrzezaopatrzonybarek
zmarmurowymblatemdoprzygotowywaniadrinków.
Terrysiedziałazpodwiniętyminogaminakanapie
naprzeciwkokamiennegokominka.Deckerzajął
miejscenalewoodniejwfoteluzuszakami,zwidokiem
naprywatnepatiozpaprociami,palmamiikwiatami
–prawdziwaoazadlazranionejduszy.
–Dlaczegosądzisz,żewytrwasz,pókiGabenie
skończyosiemnastulat?
Terry,nimodpowiedziała,zastanawiałasięprzez
momentnadodpowiedzią.
–Poruczniku,przecieżpanwie,jakizimny
iwyrachowanyjestmójmąż.Wtedypierwszyraz
podniósłnamnierękę.
–Cotakiegosięstało?
–Nieporozumienie.–Spojrzaławsufit,unikając
wzrokuDeckera.–Znalazłjakąśdokumentacjęlekarską
imyślał,żeusunęłamciążę.Kiedywkońcuudałomisię
goskłonićdotego,żebyprzestałmniebić,dotarło
doniego,żeźleodczytałimię.Aborcjipoddałasięmoja