Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
ZwyjątkiemGilbertaiKarolkaSloane’adodałaDiana,
naśladującwykrzyknikiAniijejprzebiegłość.
Rzeczywiście,KarolekSloanebędziewielkimpocieszeniem
zgodziłasięsarkastycznieAniaiobiewybuchnęłyśmiechem.Diana
wiedziaładokładnie,coAniamyślioKarolkuSloane,alemimo
rozmaitychpoważnychrozmówniemiałazielonegopojęcia,cosądzi
oGilbercieBlythe.Dodajmydlajasności,żeAniasamategonie
wiedziała.
Ztegocowiem,chłopcyzamieszkająchybapodrugiejstronie
KingsportciągnęłaAnia.Cieszęsię,żejadędoRedmondijestem
pewna,żewkońcujepolubię.Alewiem,żenienastąpitowciągu
pierwszychtygodni.Niebędęnawetmogłaczerpaćpociechy
zoczekiwanianacoweekendowywyjazddodomu,jaktobyło,kiedy
chodziłamdoQueens.ABożeNarodzeniewydajesiębyćodległe
otysiąclat.
WszystkosięzmienialubwkrótcesięzmienismuciłasięDiana.
Mamwrażenie,Aniu,żenicjużnigdyniebędzietakiesamo.
Przypuszczam,żedotarłyśmywłaśniedomiejsca,gdzienasze
drogisięrozchodzązamyśliłasięAnia.Kiedyśmusiałotonastąpić.
Czymyślisz,Diano,żedorosłośćjestnaprawdętakmiła,jakmarzyło
sięnam,kiedybyłyśmydziećmi?
Niewiem.Jestparęmiłychrzeczywdorosłymżyciu
odpowiedziałaDiana,głaszczącswójpierścionekztym
uśmieszkiem,któryzawszepowodował,żeAniaczułasięwypchnięta
pozanawiasizupełnieniedoświadczona.Alejestteżwiele
zagadkowychrzeczy.Czasamidorosłośćprzerażamnieiwtedy
oddałabymwszystko,żebyznówbyćmałądziewczynką.
Myślę,żezbiegiemczasuprzyzwyczaimysiędodorosłości
powiedziaławesołoAnia.Zczasemniebędzietakwielu
niespodzianek,choćprawdęmówiąc,uważam,żetowłaśnie
teniespodziankinadajążyciusmak.Mamypoosiemnaścielat,Diano.
Jeszczedwaibędziemymiałypodwadzieścia.Kiedymiałamdziesięć
lat,myślałam,żedwadzieściatojużwiekstarczy.Jużniedługo
będzieszstatecznąmatronąwśrednimwieku,ajamiłąstarąpanną
-ciociąAnią,którabędzieodwiedzaćcięwczasiewakacji.Będziesz
zawszemiećdlamniejakiśkącik,prawda,kochanaDiano?Oczywiście