Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Twardasztukazciebiemrugnąłznacząco.Może
byćoficjalnie,alewtedybędęsięmusiałdociebiezwracać
perpanieWespazjanie.Którąwersjęmamwybrać,Wally?
przeciągnąłostatniesłowo.
Czytarozmowajestkonieczna?Cudnyzmrużył
oczy.
Jeżelichceszjeszczekiedyśużywaćtegonarzędziale-
karzpostukałsiępalcemwewłasnągłowętotak,jestko-
nieczna.Miałeśpoważnywypadeksamochodowy.Towła-
ściwiecud,żeniezginąłeś.
Nazwiskozobowiązujewestchnąłsmutno.
Niewiem,doczegozobowiązujecięnazwisko,alezdro-
wyrozsądekpowiniencięobligowaćdoużywaniakasku
podczasjazdynadesce.Szczególniewtedy,kiedyzamiast
bezpiecznegochodnikawybieraszruchliwądrogę.Amoże
ulicaNowojędrzychowskanienależydotakich?
Niemiałemkasku?zdziwienieWally)egowyglądało
naprawdziwe.Możespadłpouderzeniu?
Jakbyspadł,toznalazłabygopolicja.Anieznalazła.
DziwneCudnysięzamyślił.
Copamiętaszzmomentuwypadku?
Twarztejkobiety.Jestbardzopodobnadomojejpolonist-
ki,tylkodużoładniejsza.Aleodmojejpolonistkiwszystkie
twarzeładniejszezaśmiałsię.
Aprzedwypadkiem.Pamiętaszcoś?
Cudnyzmarszczyłbrwi.
Niepamiętasz?spytałlekarzpodłuższejchwili.
Pamiętam,żewróciłemzbudyokrężnądrogą,żebydać
rodzicomczasnaprzygotowanieprzyjęcianiespodzianki.
Zwyklewewtorkiwracamkoło14.30,wczorajściemniłem,
żemamcośdozałatwienianamieście,żebystarzyzewszyst-
kimsięwyrobili.Pracowalinadtymprzyjęciemodtygo-
dnia,nibywtajemnicy,aleitakowszystkimwiedziałem
13