Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
imuszęstwierdzić,żeświetniesięrusza.Razporaz,niby
przypadkiem,ocieramsięojegociałotoramieniem,
tobiodrem.Kuszęgoidrażnięinstynktownie,właściwie
bezudziałuumysłu.Naodpowiedźnieczekamdługo.Już
pochwiliobejmujemnieramieniemiprzyciągabliżej.
Czujęprzyjemneciepłojegociała.Pochylasięnadmoim
uchemisłyszęjegoniskigłos:
Masznieziemskityłek.
Romantyczny,niemacomyślę,alemimowszytko
uśmiechamsięszerzejwodpowiedzinaten,byłonie
było,komplement.
Jegodłoniezjeżdżająpomoichplecachwkierunku
pośladków.Zatrzymujęjeipodciągamdogóry.
Jednocześniekręcęgłowąnaznak,żesięniezgadzam.
Choćtaknaprawdęmamwielkąochotę,żebymnie
dotykał.Wszędzie.Aleniemogęmunatopozwolić.Nie
takszybko.Chcę,żebynajpierwsiępomęczył.Chcę,żeby
mnieuwodził.
Niesamowiciemniekręciszmówi,ajauśmiecham
sięwduchu.
Zawszemiłojestusłyszećcośtakiego,aświadomość,
żepodniecamfaceta,podniecarównieżmnie.Jednaknie
natyle,żebymprzestałapowstrzymywaćjego
wszędobylskiedłonie.Mamswojezasady.Onjednaksię
niezraża.Idobrze,botaknaprawdęwcaleniechcę,żeby
przestawał.
Muzykaprzyspiesza.Częśćludzizaczynatańczyć
wparach,trochęjaknaweselu.Myteż.Dobrzeprowadzi.
Żywiołowoirytmicznie.Wiruję,bezgłośniesięśmiejąc.
Chciałabymtaktańczyćprzezresztęnocy.
Przyciągamniedosiebieipróbujepocałować.
Odwracamgłowę,żebymutouniemożliwić.Nigdynie
całujęsięznieznajomymi.
Zanurzatwarzwmoichwłosach.
Chcęsięztobąkochaćmówiwprostdomojego
ucha.Możemyiśćdomnie.Mieszkamniedaleko.
Zaskakujemnie.Trudnomiuwierzyć,żenaprawdę
topowiedział.Takprostozmostuproponujeseks?
Nieczęstospotykamsięzczymśtakim,mimożejestem