Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
angielskiejksiężniczki,borozmiaramipasowałoraczejtam,anie
wmoimnowoczesnymmieszkaniuwcentrummiasta.Umniezaj-
mowałocałąścianę,błyszczącwpromieniachsłonecznychwpadają-
cychprzezoknoodstronyprzyległegotarasu.
Usadowiłamsięwygodniewfotelu,przechylającdotyługłowę
itrzymającwręcekielichzczerwonymwinem.Siedziałamiobser-
wowałamswojeodbiciewlustrze.Bawiłamsięnim,długimiwłosa-
miwkolorzezłota,lśniącymi,gęstymilokamileżącyminamoich
ramionach.Bawiłamsięwłasnymobrazem,kokieteryjnieuśmiecha-
jącsię,wkładającdłoniewgrubepasmawłosów,unoszącjedogóry.
Wstałam,podeszłamdookna.Odsunęłamgrubezasłonyispoj-
rzałamwdół.Jakaśparaprzebiegałaszybkoprzezjezdniępełną
głębokichkałuż.Nadjeżdżającataksówkaochlapałazakochanych,
pokiwalizezłością.
Mogęsobiewyobrazićjejbuty,napewnowtakimstanie
jakmoje,czylidowyrzuceniawyszeptałamzuśmiechemdosie-
bie.Chybajużnigdynieprzestaniepadać,chociażmeteorolodzy
martwilisię,żebędątylkosusze,atuproszę,wodalejesięznieba!
westchnęłam,zasuwającszczelniezasłonę.
Samotnośćczasamidawałamisięweznaki,corazczęściejżyłam
wspomnieniamiitaknaprawdępragnęłamodmienićswójlos.Bo
samotnośćjeststraszna,szczególniedlakobietywśrednimwieku.
Czułam,jakwinorozgrzewamojeciało.Lekkoczerwonerumień-
cegrzałypoliczki.Rozsiadłamsięjeszczewygodniej.Teatr.Kocham
teatriwszystko,cownim,chybamogłabymzamieszkaćwteatrze,
możegdzieśwkącikuzakulisami?Albonie,możezagraćrolę?Małą,
krótką,amożedużą,izostaćsławnąaktorką,podziwianą,popularną,
uśmiechającąsięzpierwszychstronkolorowychmagazynów?
Wstałamipodeszłamdokuchennegoblatu.Porazkolejnyna-
pełniłamkieliszekcudownymtrunkiem.Powróciływspomnienia,
historiesprzedlat.Zamyśliłamsię.
11