Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
megoojca.Miałemzostaćksiędzem.Problempolegał
natym,żeniemiałemnatoochoty.Henrykbyłzemną
szczeryiodtejchwilizostaliśmyprzyjaciółmi.
*
Ucztanacześćbiskupabyławspaniała.Jeśliprawdąjest
twierdzenie,żepierwsichrześcijanieżyliskromnie,
tomyżyliśmyjakpoganie.Stołyprzykrytonajlepszymi
obrusami,haftowanymijeszczeprzezmojąmatkęijej
dwórki.Ustawiononanichsrebrnązastawę.Cały
dziedzinieczostałoświetlonysetkamipochodni,apod
stołamiwałęsałysiępsy,przeczuwajączbliżającąsię
ucztę.Wkrótcedosaliweszlibłazenztresowanym
niedźwiedziemiweselikuglarze,którzynapełnilimroczne
muryzamkugwaremisprośnymiżartami,młode
dwórkirumieniłysięzewstydu.
Wreszciezagrałytrąbyinaprzyozdobionydziedziniec
zaczynalischodzićsięgoście,wtymwieledostojnych
damwdługichsukniachizozdobamiwpiętymiwewłosy.
Zjawilisiętakżemójojciecwsrebrnoszarejopończy
zatłasu,mojamacochawstanieodmiennymibiskup
Odilon.WówczastendostojnikświętegoKościoła
rzymskiegozrobiłnamniewielkiewrażenie.Jegogładko
ogolonatwarzzdradzaławielkąpewnośćsiebie,
znamiennądlawszystkichwielkichtegoświata.Szaty
miałpurpurowe,aciężkizłotyłańcuchwarttyle
cokilkuletniapańszczyznachłopówzdwudziestuwsi
zdobiłjegoszerokiebaryiwypiętybrzuch.Zarówno
ojciec,jakimacochaucałowalinabożniebiskupipierścień
naręce.Uczyniłemtosamo.WówczasJegoEkscelencja
obdarzyłmnieuśmiechem.
Wieczerzazaczęłasięodzupycebulowej,którąpodano