Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
przemówić.Mówiłpofrancusku.
Słuchajciemniewszyscy.Jegogłosbrzmiał
donośnie.Bógnamaściłmnie,abymzjegowoli
panowałnadwamiwszystkimi.Składaliściemiprzysięgę
wierności,zktórejtylkośmierćmożewaszwolnić.
Wewszystkimjesteściemiposłuszni,jakapostołowie
Panunaszemu.Oznaczato,żewaszkrólmożebyć
orędownikiemwwaszychsprawachprzedBogiem.
Jegosłowabyływstępemdoczegośbardziej
miażdżącego.
Twierdzę,żemampraworeprezentowaćmoich
poddanychbezpośrednioprzedBogiem!mówiłkról
Henryk.TymczasemnałonieKościoła,którypowinien
wspomagaćswojegokróla,narodziłasięzdrada.Prymas
TomaszBecketmniezdradził!Błagam,uwolnijciemnie
odtegociężaru!
Królokazałsiędobrymaktorem.Świetniegrałswoją
rolę.Łkałipłakał,groziłiwybaczał,mówiłzażylejak
doprzyjaciół,aniedopoddanych,którychlosem
zapewneprzejmowałsięmniejniżswoimipsami.Przez
momentwidziałemtwarzwładcy.Ogniskowałysięwniej
liczneprzeciwstawnecechy.Byłotoobliczepewnesiebie,
opanowane,rozpustne,pobożneinaswójsposób
przebiegłe.Choćczęstozdarzasięprzecież,żekról
matwarzbłazna,abłazenzpowodzeniemudawać
mógłbykróla.
PopatrzyłemnaHenryka,mojegotowarzysza,którybył
chybajeszczebardziejbladyiprzerażonyodemnie.
Oznaczałotobowiem,żekrólwypowiedziałwojnę
Kościołowi,aconajbardziejniesłychanewimieniu
obronytegoKościoła.
Ludziezaczęliwychodzićzopactwawciszyiskupieniu.