Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Chciałemsięnapić,ajedynymtutajmoimkompanem
byłJuan.Niemusiałemwcalezgadywać,dokądposzedł,
boodmiesięcyskupiałsięwyłącznienajednejrzeczy.
Guerrero.Zajrzałemdojegogabinetu,aonjakzawsze
siedziałzamyślonyzabiurkiem.Wziąłemzbarkubutelkę
whiskyidwieszklanki.
Postawiłemprzednimidopierowówczaszajarzył,
codziejesięwokółniego.
Nadczymtakrozmyślasz?zapytałempierwszy
iodrazunalałemnampodrinku.
ÁlvaroRaya.
Spojrzałemnaniego,poczymrzekłem:
Myślisz,żetoon?
Valentinanieokłamałabymnie.ZdrugiejstronyRaya
robiłinteresyzmoimojcemiLópezem,aletobyłolata
temu.Nigdyniewyglądałminatakiego,coprzejąłbycałe
tomeksykańskiegówno.Byłraczejostrożnywtym,
corobił,pozatymsukinsynmaterazponadsześćdziesiąt
lat,cośmituniepasuje.Przekopywałsetki
dokumentównabiurku,ajanawetniewiedziałem,czego
szukał.
Ajeślitojegosynalbocórkaprzejęliinteresy?
Topowszechnapraktyka.Samzobaczposobie
próbowałemmujakośpomóc.
Miałsyna,alenieutrzymywałznimkontaktu.
Gówniarz,gdytylkoskończyłosiemnaścielat,wyleciał
doMiamiitamjużzostał.Zapomniał,zjakiejrodziny
pochodziiczymjestLaFamilia.StaryRayawyparłsięgo,
więctonapewnonieon.Słuchałemzuwagąkażdego
słowaiwtedywpadłemnapomysł:
ZłóżmymuzatemwizytęwMeksyku.Skoroprowadził
interesyztwoimojcem,napewnozechcesięztobą
spotkać.Umówsięznim.
Jużtozrobiłem.PopowrociezPalermolecęzJavierem
doCancun.MuszętylkozostawićnaSycyliiManuela,
cowiem,żemożebyćtrudne.Trochęgonie
rozumiałem,zamiastdziałaćrazemzbratem,znowuchce
popełnićtesamebłędy.
Stary,nieodsuwajgo.Wiem,czegosięboisz,alejest