Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
żarliwychpouczeń:
Takiewielkiewydarzeniewtwoimżyciu…Musisz
odtądwewszystkimsłuchaćstryjaicioci…Musiszsię
bardziejprzyłożyćdopracy…
Mhmmruknąłem.
Kiedyniemiałamijużnicdopowiedzenia,
zapytałem:
Ciotkaunasbyła?
Była.Iładniemniepotraktowała,przywiozła
miróżneeleganckiestroje.
Kiedywraca?
Jutropopołudniu.
Noityle,pomyślałem,kończącpołączenie.
WysłałemSMSdoKongJie:„Jużniewyrabiam,wkońcu
naprawdęsięzciotkąpokłócę”.Oddzwoniła:
Niedenerwujsiętak,uspokójsię.Możerazemcoś
wymyślimy?
gnaprawjestniesprawiedliwytakaładna
dziewczynaitakimaładnygłos,podobnoztakim
głosemmogłabyśpiewaćwoperze.Ichoćwtym
pięknymgłosiesłyszałemtylkomiłośćdoludziwogóle,
anieintymną,prywatnąmiłośćdomnieprzeszedł
mniedreszcz.
Rozpłakałemsię,alepochwilipoczułem,żejużnie
płaczęnaprawdę.Wziąłemnotatnikwmiękkich
okładkach,żebyzapisaćcośwdzienniku;łamałem
sobiegłowę,wreszciepokilkuwysilonychzdaniach,
zacząłempisaćtak:
mojakuzynka,mojakuzynka,mojakuzynkaXiong